Ktoś kiedyś polecił mi naftę i raz zrobiłem i nie jest źle ale może są jakieś inne środki ! Od razu dodam , że nafta pięknie czyści chromy.
Wersja do druku
Ktoś kiedyś polecił mi naftę i raz zrobiłem i nie jest źle ale może są jakieś inne środki ! Od razu dodam , że nafta pięknie czyści chromy.
chodzi ci o czyszczenie drewna w srodku?? bo nie wiem ale raczej to nie jest drewno orzechowe lecz imitacja drewna..no moze na kierownicy..ja czyszcze,i konserwuje,nawilzam takim preparatem w sprayu co sie czysci skory( pianka),spray BMW polecam super sprawa..nawilzone skory i naprawde jest pachnaco itp..
@7ka - to jest drewno i podejrzewam, że nie chodzi o drewno na zewnątrz ;) W nowych samochodach też jest drewno. Fornir + ew. lakier na wysoki połysk, bądź wykończenie w macie. Co do tematu, to ja raz na jakiś (dłuższy) czas przecieram wszystkie listwy pastą Meguiar's Plast X - kolor delikatnie się jakby ożywia. Do częstszej, standardowej pielęgnacji używam środka "Dunlop" do czyszczenia gitary :)
Pzdr.
Łomatlo,ale kotleta odgrzałes kolego :D :D :d
Łojezu... faktycznie :) hehe
Jeśli chodzi o czyszczenie drewna nielakierowanego lub z politurą naturalną (nie lakier) to najlepsze efekt daje olej lniany rozcieńczony terpentyną. Nie należy przesadzać z ilością bo potem może osadzać się kurz ale efekt po tym jest super. Tak dawniej pielęgnowało się stare meble i to metoda stolarzy/meblarzy a nie "druciarstwo".
@Gwoździu
Jeżeli sugerujesz, że sposób, który opisuję to "druciarstwo", to napiszę tylko tyle. Gram na gitarce od 20 lat. Jeden z moich egzemplarzy to gitara Gibson Les Paul Supreme o wartości ok 12 000 PLN, i sposób który opisałem jest z powodzeniem praktykowany przez kilku gitarzystów których znam. Myśle, że ma on więcej wspólnego z tematem drewna w e38 niż pisanie o nielakierowanym, meblowym drewnie ;)
Bez napinki, pozdrawiam.