Szukam jakichś informacji na temat tej instalacji z czystej ciekawości bo gdzieś mi kiedyś przemknęła, jak czytałem i była w jakiejś 740 chyba, czy to jakaś lipa czy coś dobrego oczywiście sekwencja
Wersja do druku
Szukam jakichś informacji na temat tej instalacji z czystej ciekawości bo gdzieś mi kiedyś przemknęła, jak czytałem i była w jakiejś 740 chyba, czy to jakaś lipa czy coś dobrego oczywiście sekwencja
Tutaj wiecej info od producenta:
http://www.lovatogas.com/www/html/lo...gpl/index.html
W gronie e38 V8 montowana raczej w pojedynczych egzemplarzach, z tego powodu trudno ocenic jej jakosc i trwalosc.
Podejrzewam ze Nikos bedzie na ten temat wiedzial cos wiecej.
ja mam sekwencje z tej firmy i non stop cos nawala a ma onaponad rok.
nie wiem czy to wina gazownika czy faktyczne firma jest nie za ciekawa.
kiedys tez mialem w e32 gaz z tej firmy.gaz byl prawie nowy(auto juz z gazem kupilem)
i strzelil tam jakis sterownik gazu fachowo ma swoja nazwe i jak sie okazalo ze ciezko a prawie nie mozliwe bylo zakupienie tej czesci i bylismy zmuszeni do przerobienia instalacjii
na zwyklym przekazniku ale w m30b35 bylo to mozliwe w v8 juz nie.
pozdrawaim
dzieki panowie za odpowiedz
sąsiad kazał omijać szerokim łukiem (sekwencja)
z czasów gazu na mikserach też pamiętam że reduktorami tego producenta szkoda było nawet za psem rzucać
"z czasów gazu na mikserach też pamiętam że reduktorami tego producenta szkoda było nawet za psem rzucać"
Ja mam instalację Lovato od 1995 r. w swojej e30 (1.8 gaźnik) i do tej pory na niej śmigam bez żadnych problemów. Na gazie zrobiłem ok. 180 tys. km. i tylko zmieniałem trzy razy membrany w reduktorze (co jest oczywiste).
Co nijak się ma do dużych pojemności i silników na Motronicu a nie gaźniku, innymi słowy jest doowodem na nic.Cytat:
Zamieszczone przez jasko1969
Równie dobrze możesz napisać, że przez ostatnie 20 lat miałeś reduktor Lovato w dużym fiacie który świetnie sie na nim spisywał? Albo że firmowa Panda sąsiadki wspaniale działa na redukotrze Tomasetto...
Nie wiem jak sekwencja ale zwykłe instalacje mieszalnikowe tej firmy były nie do zajechania,bardzo tanie w ewentualnym serwisowaniu i nie trzeba było jakiejś specjalnej wiedzy po to żeby rozebrać parownik,wyczyścić dysze,zmienić membrany.Robiłem swego czasu dużo km na tym i wg mnie bezawaryjna i mało skomplikowana konstrukcja.Cytat:
Zamieszczone przez sz4l0ny
Za psem jakby rzucić tym reduktorem to w razie trafienia bernardyna by położyło ;D
Jeszcze sie pochwal czy był to Polonez, Duży Fiat czy Zastawa.Cytat:
Zamieszczone przez gierobiala
Moja uwaga dotyczyła silników BMW na wtrysku, do których pompka z gumowym wężem i nawiercanym aluminowym oringiem mało pasuje i samo nazywanie jej "instalacją" jest jakby nadużyciem, dużo bardziej pasuje słowo "kompromitacja"
Ja na tej kompromitacji zrobiłem 200kkm samochodem audi b4 2,0 na monowtrysku,sprzedałem ją jakieś 5 lat temu sąsiadowi który jeździ ją do tej pory i niekoniecznie narzeka.Osiem lat temu nie było nic innego w tej cenie a zakładanie tego do wielopunktu to może i porażka tym bardziej do bmw która na gazie nie bardzo jeździła tak samo jak mercedesy na mechanicznym wtrysku.Nie znam sprawy od strony technicznej bo nie bardzo to mnie interesuje.Temat jest o inst. lovato i piszę o tym w jaki sposób wyglądała moja eksploatacja nie udowadniając nic nikomu na siłę.Wyluzuj bo rozwolnienia dostaniesz. 8/Cytat:
Zamieszczone przez sz4l0ny