Wersja do druku
Zrobiłem sobie light pakiet wszystko ok tylko nie mogę otworzyć zamka od kierowcy.
Drzwi niestety są zamknięte. Nie mogę ściągnąć boczków no bo jak?
Zamek pracuje słychać jak przełącza. Dzwyndzelek na drzwiach podnosi się i opada a drzwi nic mogę sobie ciągnąć i nic... Zamknięte na amen.
Ciekawe gdzie popełniłem bląd wkładając klamkę zewnętrzną.
Dobrze że inne drzwi pracują normalnie.
P O M O C Y ! ! ! ! ! !
miałem już ciąć tapicerki ale odkręciłem klamkę poruszałem i się odblokowały.
Moje szczęście nie trwało długo bo wieczorem zblokowały się drzwi pasażera i znowu beton.
Czy ma to coś wspólnego z elektroniką?
Anatol robiąc light pakiet pisał ( nie wiem dlaczego) żeby oporniki dać 30 cm od diody. Ja niedałem i nie wiem czy może to jest powód.
Drugi pomysł, który mi przychodzi to czy nie mam za słabych baterii w kluczyku...
bateria raczej nie
u mnie opornik od diody jest jakieś 2 cm oddalony a co ma do tego bateria ? jak słabnie to tylko tylne drzwi otwiera ?? heh jak tak by było to po 2 latach samochodu stania w garażu byś bagażnikiem wsiadał :)
Może kiepsko polutowałeś albo połączyłeś akbelki i raz styka raz nie?
skoro po tym jak poruszales klamka zaczelo dzialac, a poza tym pisales ze zamek przeskakuje, to nie moze byc wina elektroniki czy centralnego, tylko mechanicznie cos sie blokuje - zle cos poskladales, moze cos jest luzne skoro po jakims czasie drugie drzwi tez przestaly sie otwierac... ja bym to rozlozyl i poskladal jeszcze raz do kupy ze szczegolnym uwzglednieniem mechanizmu klamek - zeby sie wszystko poukladalo ladnie w swoim miejscu...
A założyłeś drążek metalowy od steroenika na klamkę bo może spadł i sam rygiel lata??
generalnie klamki inaczej założyć się nie da, zabezpieczenie założyłem. Jutro spróbuje na nowo przelutować felerne drzwi. jak uda się je otworzyć