Wersja do druku
tak sobie patrzyłem i znalazłem turbo kit do silnika 4.0 V8 za $6K do gotowego montażu podnoszący moc do 415KM :) do silnika 1.8 za 1500$ podnoszący moc do ok 200KM.
teraz to sporo wychodzi ale jak dolar stał 2pln to pewnie nie jeden by się skusił.
2,8 ma po operacji 300KM czy skrzynia to wytrzyma ?? bawił sie ktos w to ??
ten zestaw mimo co nie zawiera wszystkiego realny koszt wyniesie sporo więcej a kolejna sprawa taki tuning jest nie zgodny ze sztuka jak robić coś to robić coś z sensem
a czego mu brakuje ????Cytat:
Zamieszczone przez NikosWariat
no tam jest tylko turbo rurki i reszta gratów nie ma nic co w środku trzeba wzmocnić ale chyba powinno trochę pojeździć.
a tak poza tym to dlaczgo bmw nie pcha ani kompresorów ani turbo do silników, nie mówię o diezlach bo traktory nie BMW :> kiedyś wychodziły BMK'i z silnikami turbo :x
Napisz petycje do Bmw, zgłoś zażalenie ... (apropo- tak poza tym ;})
a co do tego tuningu to nikt raczej o tym wcześniej nie pisał,
ale moim zdaniem przy takiej dużej zmianie mocy też trzeba się zastanowić czy przełożenia wyrzymają. 2,8 z 300 km ? napewno nie wytrzyma- to tak jakbyś włożył 3.0 w golfa i nic innego nie wymienił
próbuj próbuj- rezultaty mogą być ciekawe
Mam dla Ciebie nowine: wszystkie aktualnie oferowane silniki w F01 (nie wyłączając N74B60- czyli V12 w topowym 760i który wyjdzie we wrześniu)- są doładowane :PCytat:
Zamieszczone przez zydu
Osobiście nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania- ale cóż...czasy sie zmieniają.
Pozdro
jak miał bym gdzie i za co to na pewno bym sie podjął a tak to tylko teoretycznie można sobie popisać.Cytat:
Zamieszczone przez sennapowieka
A Ty czym się pochwalisz. Bo póki co żygłeś coś do naszych BMW. Traktorem sam może jeździsz bo widzę, że nawet z Twoją polszczyzną jest słabo...Cytat:
Zamieszczone przez zydu
Cytat:
Zamieszczone przez coboss
e32 m60b30 po wsi i polnych drogach. Z moja polszczyzną jest lepiej niż z twoją, jeżeli zrobiłem literówki to trudno świat się przez to nie zawali, a jeżeli masz kompleks z tego powodu że masz ropniaka z jakiegokolwiek powodu ( przez który nie masz pod maską 5,4 v12 a kopcącego, klekoczącego i niejadącego ropniaka ) to nie wylatuj mi tu z jakimś rzyganiem bo do nikogo nie mówiłem tylko wyrażałem swoją opinię. Przez ostatnich parę lat w moim domu przewinęło się sporo samochodów w tym 3 e38 ( ostatnia 5,4 ) i żadna nie była na ropę. Ja jestem fanem bmw i jeepa a w tych autach po prostu nie ma miejsca na ropniaki. Choć powiem szczerze że gdybym miał dostęp do taniej ropy to wziął bym e38 4.0 dizla bo jeździłem takową i na prawdę przyjemne auto. Każdy lubi to co lubi albo to co musi. Jak ktoś mi napisze że moje 7er to szrot bo ma coś tam a czegoś nie ma to oleję to. Dla mnie ideałem jest e38 po lifcie 4.4 z zestawem turbo podnoszącym moc do 415KM :) z sekwencyjna instalacją LPG :D
a między ludzi x-typem AWD bo według mojej dziewczyny E32 tak samo jak E38, w210 czy stara sklassa to są polonezy, a jak juz polonez to niech ciągnie na tył i pali benzynę.
nie bierzcie tego do siebie ale moim zdaniem albo BMW albo traktor :]
nie jeżdzę traktorem bo e32 w wersji traktor nie wychodziły
Bo mi auto służy do jeżdżenia i to nie do kościoła :cool:
I pewnie te Twoje BMW ma LPG ;D
Jeżeli chodzi o silnik to ja akurat uwielbiam dźwięk turbodoładowanego Diesla od BMW bo jest po prostu zajeb... Skąd Ty wziąłeś traktor to nie wiem ale powiedzmy, że mnie stać na ten zajebiście drogi traktor i nie chcę benzyny na pokaz. Uśmiechnę się do Ciebie jak będę Cię wyprzedzał 200km/h gdy Ty będziesz patrzył jak jechać możliwie ekonomicznie bo takich E32 mijam od cholery codziennie. Mam wielką benzynę i albo LPG albo jadę 80km/h :faint:
rozumiem że mając BMW trzeba zaraz przymykać licznik i kozaczyć na skrzyżowaniach?
Jednak większość ludzi opiera swoje opinie na temat użytkowników BMW na takich jak Ty który gardzi 100km/h bo przecież prawdziwy fan marki jeździ 200km/h a ten co podróżuje 100km/h to biedak co na paliwo go nie stac.. Ja śmigam przelotowo 100km/h bo po tych drogach nie da się jeździć a te 100km/h to z rozsądku a nie ekonomiki.
Co to za koleś....