Zgrzypi przy skręcaniu kół w prawo

Witam

Mam problem. Odkąd parę miesięcy temu przejechałem się drogą z drobnym żwirem i całą masą kurzu coś skrzypi przy skręcie kół. Początkowo myślałem że to przekładnia... ale dźwięk dobiega raczej z prawej strony. Wymieniłem poduszkę amortyzatora prawego i dźwięk nie ustał.
Co to jeszcze może być?
Czy jeśli podkładki stabilizatora są zużyte (a są dość spękane gumy) to czy może to skrzypieć przy skręcaniu?
Dodatkowo czasem trochę skrzypnie przy wpadaniu w dziurę na skręconych kołach prawym kołem.


Pozdrawiam

A przedstawisz się w końcu? O tu -> http://forum.7er.pl/przedstaw-sie-i-...demke-vf14.htm

Jak pisze Damian, przedstaw się odpowiednim dziale, by wszyscy wiedzieli z kim rozmawiają (w końcu to nie spowiedź, gdzie obowiązuje tajemnica i anonimowość ;D ).

A co do skrzypienia - piach i kurz wszedł w dziury w uszkodzonym mieszku - do sprawdzenia masz łączniki stabilizatora i drążek środkowy.
Jeśli Ci tłucze przy dziurach to jeszcze wahacze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Hubertus7er

Jak pisze Damian, przedstaw się odpowiednim dziale, by wszyscy wiedzieli z kim rozmawiają (w końcu to nie spowiedź, gdzie obowiązuje tajemnica i anonimowość ;D ).

A co do skrzypienia - piach i kurz wszedł w dziury w uszkodzonym mieszku - do sprawdzenia masz łączniki stabilizatora i drążek środkowy.
Jeśli Ci tłucze przy dziurach to jeszcze wahacze.

---

odrobiłem obowiązek, wahacze są dość nowe i niespękane osłony. Łączniki bardzo nie ładne - zamierzam wymienić w najbliższym czasie. Ale czy to może być naprawdę łącznik?


Pozdrawiam

Łącznik jest łatwo sprawdzić - wystarczy że jedna osoba siedzi w kanale i przytrzymuje gałkę łącznika a druga buja na boki autem - czuć w rękach jak buja łącznik.
Ale to skrzypienie, to bardziej bym stawiał na drążek kierowniczy środkowy - świeżo jestem po przerabianiu tego (u mnie też po przejażdżce po wygonie polnym też skrzypiało przy skręcaniu).
Ale drążek też można ręcznie sprawdzić.

A najlepiej jedź sobie na stację diagnostyczną, to Ci wszystko na zawiasach posprawdzają, a koszt znikomy - zależy czy jesteś dla diagnosty miły :D i jak się dogadasz ;)

Ostawiam podporę drążków.

U mnie też występowało takie skrzypienie co jakiś czas, dość głośne i winny był drążek środkowy.