BMW E38 Historia samochodu z piekła rodem

Mam E38 750 z 99 roku M73B54 ze skrzynią ZF5HP30 i mam z nią następujące numery raz odpala a raz nie, z początku myślałem że winny jest pozycjoner w skrzyni bo skrzynia swoja droga też wchodzi w tryb awaryjny i nie widzi jaki jest bieg ale skrzynie prawdopodobnie będę miał z głowy bo rozebrałem dzisiaj pozycjoner i wyszło że miał urwane 2 z 3 ząbków które obracają reszta mechanizmu ale jak podłączyłem na zewnątrz ten pozycjoner i bawiliśmy się nim na zewnątrz to biegi pokazywała doskonale ale przy ustawieniu na P dalej nie kręciła, prąd napewno ma, i jak kiedyś machałem wajchą z P na D to wkoncu za którymś razem klikał sterownik EWS i auto wtedy odpalało, dzisiaj po ustawieniu na P gdy pozycjoner był na wierzchu i bawieniu się nie kliknął i nie odpalił, i moje pytanie czy jest szansa żeby sprawdzić jakoś czy ten moduł EWS jest uwalony czy nie bo już sam nie wiem co zrobić z tym zeby odpala za każdym razem a nie jak ma ochotę, pozornie wydawało się ostatnio że to wina prądu bo było kilka błędów od EWS w sterowniku silnika, okej podłączyło sie ją odpaliła, ale dzisiaj było inaczej niż zwykle przyszedłem rano do roboty gdzie z nią walczę wsiadam odpala pięknie ale nie ma wspomagania a robione było nivo mówię pewnie zaciągnęło płynu doleje, gaszę silnik dolewam płynu nie odpala a pozycja biegów jest na P mówię dobra może prąd nic, zostawiłem ją pod ładowarką diagnostyczną na 14V na zapłonie i wróciłem za godzinę odpaliła więc mówię no może faktycznie wina prądu auto nie jeździło 5 lat, no to wielka chwila wyjeżdżamy żeby sobie pochodziła no i tak sobie pracowała pięknie 4 godziny, mówię dobra przejadę się kawałek ruszam nie przejechałem 50metrow skrzynia w tryb awaryjny za chwilę silnik w tryb awaryjne ale wszystko działa silnik równo chodzi, gaszę ja odpalam już nie widzi pozycji biegów i już nie odpala. Okej nie chcesz c**j Ci w dupę poszedłem się zająć czym innym po dwóch godzinach wołam chłopaków żeby ją wepchnąć na warsztat wsiadam cyk pięknie odpaliła jak na warsztat to ona sama wjechała, jak przejechać się to przed bramą się zbuntowała. Czy ktoś ma jakieś pomysły zanim odwiozę to na złom

Wszystko da się zmierzyć. Wejdź sobie na wds online i tam masz każdy punkt pomiarowy pokazany na schemacie i obrazek gdzie go fizycznie znajdziesz w aucie. Z tego co piszesz, nie pojawia się plus po zapłonie (wake-up) na sterowniku silnika. Więc zacznij mierzyć (zaczynając od EWS) ten plus po zapłonie. Mierzysz względem masy i musi być ok 12V. Jeżeli od razu przy kostce EWS pojawia się to 12V, to następny pomiar przy sterowniku silnika. Jeśli tam też jest 12V po zapłonie, to problem leży w sterowniku silnika, a jeżeli nie, to pomiędzy EWS a sterownikiem silnika. Być może przekaźnik albo tylko problem z którymś stykiem, albo jakaś łączka na linii, uwalony lut sterownika, zaśniedziały styk, pogryziony przewód etc. Trudno coś więcej napisać, bo nawet gdy ktoś miał identyczne objawy, to i tak może okazać się, że u Ciebie dzieje się coś zupełnie innego, bo przyczyn może być sporo, a każde auto ma swoją historię.

Problem rozwiązany trafiony był sterownik EWS a dokładniej przekaźnik na nim się już zużył i raz klikał raz raz nie