Producent aktywował usterkę zdalnie.

https://www.youtube.com/watch?v=AKui5MlsOoo

Coraz ciekawsza ta nasza motoryzacja...

Ciekawe. Z drugiej strony, na miejscu Klienta, zrobiłbym niezły dym u dealera, u którego kupił auto, za takie postępowanie sprzedawcy.

Ja mam to w G włączone.
Przeglądy robię w ASO. Terminowo.
Ale na własnych częściach.
Znajomy mój z ASO powiedział mi kiedyś że jak BMW widzi że serwisy są na czas , to można dostawać zniżki na części i na jakieś późniejsze naprawy.
I jet to fakt.
Coś naprawiałem , pierdółkę jakąs i dostałem 30% na część i 45% na robociznę.

Także używam.
Plus przy kradzieży ASO może szybko namierzyć auto.

Minęły czasy, kiedy mieliśmy kontrolę nad swoimi samochodami. Jeszcze 10 lat i będziemy musieli wychodzic na ulice, zeby mieć prawo do naprawy swoich samochodów poza ASO

No cóż, na razie wszyscy się cieszą z takich rozwiązań bo można dostać rabat na części ale tak na prawdę ciężko to nazwać inaczej niż zwykła inwigilacja. Każde nowo wprowadzane narzędzie inwigilacji i kontroli zawsze jest nam przedstawiane, że to dla naszego bezpieczeństwa i wygody. I jeszcze do tego w zamian za to, że na to pozwolimy dostaniemy rabaty, bonusy, nagrody itd. I wszyscy z radością się na to godzą. W Chinach każdy obywatel jest oceniany i też dostaje punkty i nagrody jak jest "dobrym obywatelem" i np. doniesie na swojego sąsiada, a jak spadnie poniżej jakiejś oceny to jego wizerunek jest wyświetlany na telebimach w miejscach publicznych. I Chinole się cieszą. U nas też tak niedługo będzie. Oczywiście wszystko dla naszego dobra. Dla mnie osobiście auto to symbol wolności, tak jak gotówka w kieszeni. Wystarczy mi już inwigilacja w sieci. Auto niech zostawią w spokoju.