Problem z ruszaniem

Witam wszystkich. Pacjent BMW E65 2004r. 3.0d Problem z ruszaniem. Polega na tym, że gdy chce ruszyć spod świateł lub pod lekką górkę czy do przodu, czy pod górkę do tylu auto nie chce startować. Pedał gazu mogę mieć do podłogi a rusza to tak jak by był lekko wciśnięty hamulec. Dopiero jak się turbo budzi to auto zaczyna jechac. I tak jest prawie za każdym razem. Ale sporadycznie zdarzy się, że prawie normalnie ruszy. Błędów w silniku brak. I innych błędów co mogą być powiązane z taka sytuacja tez nie ma. Pojawia mi się nieraz kombi brak komunikacji, że skrzynia biegów błąd can lub cos bardzo podobne ( nie pamiętam kodu). No ale muszę przyznać ze skrzynie mam już zmęczona. Wymieniałem ostatnio olej w skrzyni. Nic się nie zmieniło. Zauważyłem, że konwerter tez już się kwalifikuje do zrobienia. Reszta porobiona. Świeża przepływa itp... Czy to może być skrzynia albo konwerter? Chociaż nie chciałbym abyście się sugerowani moim rozmyślaniem o skrzyni. Jeśli to ona może być problemem to ok. Może ktoś się z czymś takim spotkał. Ale może to cos innego. Szukałem podobnych tematów i konkretnie nic nie znalazłem. Może źle szukałem. I przepraszam, że zawracam gitarę, ale juz nie bardzo wiem za co się złapać

Na moje oko skrzynia do robienia. Ze sprawną skrzynią po puszczeniu hamulca i BEZ dodawania gazu auto samo rwie się do przodu. Nawet pod górkę.

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

Gdy ruszasz pod górkę masz efekt gdzie obroty rosną, a auto ledwo jedzie? C
Czy po prostu obroty wolno rosną jakby nie miał siły zebrać się i jak już turbo zacznie pompować to jest ok?

Nie ma efektu ślizgania sprzęgła, że tak to ujmę. Obroty bardzo wolno rosną. Tak jak by nie miała siły. Ale jak już turbo wstanie to mocy jest dość.

W takim razie najlepiej pojechać we dwójkę z komputerem i sprawdzić masy powietrza i doładowanie od najniższych obrotów.
W inpie jest to bardzo wygodne, bo mamy wartość oczekiwaną i zmierzoną

A co w ten sposób sprawdzę? Jak byś kolego mógł wyjaśnić. Dodam, że w nonecie takiego kiepskiego ruszania auto kopci na czarno. Jak ruszy normalnie nie

Objawy wyglądają na problemy z niedoborem doładowania. Powodów może być cała masa, zwłaszcza, że były dwa rodzaje sterowania turbiny(starsze podciśnieniowe, nowsze ze sterownikiem turbo).

A robiąc pomiar od jak najniższych obrotów(w czasie jazdy wybierając najwyższy bieg) można sprawdzić jak zachowuje się właśnie doładowanie i masa powietrza względem wartości zadanych

Turbina była regenerowana i jest na podciśnienie. Wymieniany był kolektor na żeliwny. Jak szukałem przyczyny, zmieniłem na oryginalny. Faktycznie ta przypadłość w podobnym okresie się zaczęła. Źle turbina może być ustawiona? Zgram jakiś filmik jak to wygląda w inpie, ale dopiero w nocy. Ustawie się gdzieś lekko pod górkę i po testuje. Mam też iste+. Tylko nie bardzo wiem gdzie tego szukać czy w inpie czy w iscie.


Pierwszy filmik pod domem. Jedynka wsteczny. Drugi krótki przejazd przez miasto. Trzeci, pod górkę 2 razy na jedynce (akurat całkiem nieźle ruszyła) potem na dwójce wogóle nie chciała jechać

https://youtu.be/35g4iq24PUM
https://youtu.be/GK6v0rcvJpE
https://youtu.be/mWAMk2IaWjY

Nie wiem czy wszystko dobrze zrobiłem i czy da się cos z tego wyczytać

Przy ok. 60km/h wrzuć możliwie najwyższy bieg i nagraj filmik z rozpędzania się(gaz głęboko, aby nie nacisnąć kick-down)

Wygląda na braki w doładowaniu

Bez wakuometru nie sprawdzisz czy masz prawidłowe podciśnienie do turbo

Postawiłem auto na regeneracje skrzyni biegów i dopiero dzisiaj odebrałem. Skrzynia pracuje wzorowo. W ogóle całkiem inaczej chodzi. Rusza normalnie. Chłopaki wiedzieli co robią. Ale teraz mam błąd w silniku 4C07. Ktoś cos takiego przerabiał? Zaraz poszukam też na forum.