Uwaga mina e38

https://www.olx.pl/oferta/bmw-730i-v...5-IDE6Bvm.html

Gdyby ktoś chciał oglądać ten samochód to omijać szerokim łukiem. Przez telefon identyczne zapewnienie jak w opisie. Wszystko cacy dojedzie wszędzie Z grubsza:

- nie chodzi jeden z cylindrów po lewej stronie
- strzela w lewy wydech i mega śmierdzi bajurą z wydechu
- strasznie głośno syczy
- brak chłodnicy klimatyzacji
- wycieki oleju spod kolektorów ssących
- prawdopodobne problemy z układem chłodzenia - przed przyjazdem była odpowietrzana i dolano świeżego płynu, a bańka stała obok i był rozlany płyn w okół zbiorniczka. Ponadto, korek zbiorniczka wyrównawczego był nie dokręcony, można było odkręcać palcami (twierdzi, że tak powinno być). Wpadł też, że zapomniał dokręcić odpowietrznika i wyleciał płyn przez niego.
- olej śmierdzi benzyną, bo leje w cylinder a nie spala stąd strzały w wydech
- prawy cały bok w szpachli od tylnej ćwiary do błotnika włącznie
- z maski schodzi klar i pęka szpachla
- samochód zostały cały pojechany papierem wodnym i jest cały zmatowiony, jest cały w rysach, ktoś zmatowił i chyba chciał ręcznie ją "wypolerować"
- fotele przednie bez obudowy przełączników z lewej i prawej strony
- fotel kierowcy przebarwiony jakby ktoś przejechał nitro
- osłony przednich słupków wkręcone na wkręty
- instalacja gazowa dla picu, pusta butla, żeby nie było można przełączyć na gaz, przełącznik nawet nie reaguje
- poziom paliwa stan podchodzący pod 0, że nawet nie wiem czy bym do stacji dojechać, a mówi, że często autem jeździ

Ogólnie to tak z grubsza, jest tego więcej. Sprzedającemu nie idzie przetłumaczyć, że nie chodzi na jeden cylinder, telepie budą i samochód jest niesprawny technicznie. Twierdzi, że on kupił z tym i tak jeździ, ma moc, więc jest w pełni sprawna i dojedzie z powrotem do Wrocławia (400km) bez żadnego problemu. Strasznie chciał mi ją wcisnąć, aż wręcz był nachalny. Podejrzewam, że nie ja pierwszy ją oglądałem, a gościu wie co w silniku siedzi za mina i chce się za wszelką cenę tego pozbyć. Za 5 tysięcy był skłonny ją oddać.

PS. Można sobie darować komentarze, że czego można się spodziewać za taką cenę. Proszę przeczytać opis i przez telefon była taka sama rozmowa, że motor pięknie pracuje, więc pojechałem obejrzeć. Poza tym nie takie miny się trafiają za dwukrotność tej ceny. Po prostu jest to post informacyjny z przestrogą dla innych.

No dobra. Ale mimo wszytko zapytam... czego się tam spodziewales za te 7tys? Za taką kasę możesz kupić golfa 4 albo passata b5. Rozumiem ze jak byś pojechał oglądać egzemplarz za 30-40tys zł i miał wyżej wymienione uwagi.Czasem przeglądam ogłoszenia e38 ale na takie trupy szkoda mi dwóch minut żeby czytać te wypociny handlarzy. Nic innego bym się nie spodziewał... to ze szpachla jest to dziwne ? ze nie ma jakiegoś plastiku? Za 7tys można kupić sensowne koło i opony. Rozumiem ze możesz być rozczarowany silnikiem, a o reszcie to nawet byś sie nie wygłupiał i nie wspominał o tym.

Uwielbiam jak ktoś przegląda najtańsze ogłoszenia, jedzie po igle a na miejscu rozczarowanie:Cry::very_drunk:

Kolejna sprawa to siedź w domu a nie jeździsz ogladac trupy za parę zł.

Widzę, że nie czytałeś dobrze tego co napisałem, a szkoda. Wyjeżdżając zakładałem, że jest to śmietnik, a dwa jedynie zależało mi na stanie technicznym tzn. stan motoru, a nie wizualne rzeczy, które sam sobie ogarnę. Poza tym nikt nie napisał, że oczekiwałem igły, bo patrząc na zdjęcia już widać, że tak nie jest. Zresztą, głupiego gadanie, że cena jak za golfa 4. Kupiłem E39 w kombi za 1000zł i od listopada wsadziłem 500zł i do dzisiaj nic się z nią jakoś nie dzieje, za tyle to ciężko nawet o wspomnionego przez Ciebie passata. Tak tak 7er a 5er, co porównywać, ale po prostu daje przykład, że można kupić coś za śmieszne pieniądze i wcale na tym wiele nie stracić. Tutaj chodzi głównie o przestrogę dla tych, którzy będą to oglądać, bo nie ja jeden byłem i ktoś będzie.

Ja moje e38 kupilem 5 lat temu za 9600zł i nie jest moze idealne, nie jest tez w kiepskim stanie, a z silnikiem mimo ze zrobilem juz 70 tys nie ma zadnych problemow, wiec się da, natomiast tu z opisu widac ze ewidentnie ktos sie chce problemu pozbyć

ale za 5 koła chciał oddać.Może kwestia cewki świecy i będzie działało.Nie róbmy sensacji za tę cenę.

Tutaj jaro masz rację, może pierdoła, a może nie. Jedną E32 kupiłem z podobną sytuacją zakładając takie rzeczy najmniejsze i niestety, ale nie wyszedłem na tym za dobrze, bo głowice trzeba było jednak ściągnąć, więc z góry zakładam najgorsze, żeby być przygotowany finansowo i psychicznie. Tutaj trzeba podjąć ryzyko, może być, że to faktycznie pierdoła i będzie latać, może być na grubo. Twierdził, że jeździ tym autem tak od kupna, a wiadomo jakie konsekwencje niesie za sobą jazda z niepalącym cylindrem, więc po prostu ja się nie podejmuje tego ryzyka. Nadal podkreślam, że post nie jest w postaci robinia sensacji, ani wylewania żalu, bo nie mam nikomu tego za złe i w ogóle się tym nie przejąłem. Po prostu rzucam faktyczne informacje na temat tego samochodu, żeby nikt nie marnował czasu, no chyba, że chce się w to bawić to będzie wiedział czego się spodziewać. Tylko tyle, więc bez napinki Panowie.

Cena czyni cuda