Wersja do druku
Siema, dla ciekawych co mają chwilę czasu, nie wiem czy ktoś z Was już go widział, mistrz druciarstwa Wazzup, tym razem kupił E65 4.4. Miernika i kompa użył dopiero po powrocie do domu, co tu mówić wystarczy oglądnąć ku przestrodze jakiego 7er można oczekiwać za 10k PLN. W kolejnych filmikach wychodzą kolejne problemy.
https://youtu.be/qCFPmY66r3s
Filmy z doopy. Czego sie spodziewać po aucie w tej kwocie i roczniku?
Ale Watzupowi o to chodziło. Gościu jest przekozak w tych robotach co robi. Ta E65 jest ze rzutek widzów. Jak to auto przetrwa jego druciarstwo, to Miro będzie musiał oficjalnie przeprosić silnik N62 za nazywaniem go wujowym :D
A ja chłopa wprost nie trawie
Ani to śmieszne ani fajne ani nawet pożyteczne
Zwykły cwaniak co chce pokazać jaki on fajny i śmieszny a jest żałosny
Ale w tym kraju jak chcesz być kimś musisz być debilem bo na normalność nie ma dziś popytu.
No to jest takie trochę PATO-TV, ale w tych jego fuszerach jest sporo talentu i artyzmu. Spróbuj sfuszerować tak jak on i żeby to potem jeszcze działało. Gościu raz nawet firanki do domu szył. Innym razem kładł kostkę na podjeździe, blachę na dachu. W swojej E60 zregenerował samodzielnie Vanosa. To się tylko tak wydaje, że te prace są proste w wykonaniu.
X2 Adasio.Cytat:
Zamieszczone przez ADASIO