bmw F02 do oceny, czy wrato?

Co myślicie? Jechać? Brać? Może ktoś coś ze zdjęć wypatrzył. Każdy komentarz cenny!


https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-se...ID6BNFUw.html?

czy to dobry wypas? Co mu brakuje?

Tańszej już nie było? Przy tej cenie to wróżę kłopoty nie tylko z silnikiem, który sam w sobie jest tykającą bombą.

Tańsze są uszkodzone. A co tam tyka? W e65 tykała wszystkim rurka i pół forum nad tym ubolewało, a ja w tym czasie po prostu jezdzilem beztrosko.
Seria F jest juz stara i ma obowiązek się psuć.
Niektórzy kupują za 80 tys., przy awarii wkładają kolejne 20 tys., a za kolejny rok będą chcieli sprzedać i trudno będzie kupca znależć nawet za 50 tys.
Ja wole kupić za 50 tys aby tylko jezdzilo, i jesli jezdzi to pojezdzic ile sie da, rok, dwa. A w razie problemów opuszczam parę tysiaków i auto sprzedaje sie od reki. Mało wydasz - mało stracisz. Ta zasada zawsze sie sprawdza przy zakupach aut, tylko nie wolno miec sentymentow. Bo jak sie komus wydaje ze wlozy troche kasy i bedzie mial cudo na kolejne 20 lat to za pare miesiecy mu kolejny problem dojdzie i kolejne wydatki.

Jeśli takie masz podejście do sprawy no to w takim razie nie ma co się zastanawiać tylko brać.
A jeśli chodzi o to co "tyka" w 4.4 to głównym problemem są lejące wtryski.

50 tysi za 10 letnie BMW? Tyle to mozna dac za np Volvo Xc90 a nie beemke ktora jest stworzona do pałowania wiec pewnie była. Jak many zjedzie z ceny ze 2 dychy to bierz na części albo w całości.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Ale benzyny od dawna nie trzymają ceny ze względu na wadliwe silniki - mały popyt na te auta. Najdroższe są diesle 740 - niestety. Cena za ta 750 wcale nie jakaś mega niska.
Jedz oglądaj, ale koniecznie sprawdź stan silnika i wtryskiwaczy - dowiedz się kiedy silnik był zmieniany.
Poczytaj forum i dowiesz się dużo o wadach tej jednostki.