Wersja do druku
Witam,musze wymienic poduszki amortyzatorow tyl.Czy meyle hd bedzie dobra jakosciwo?czy cos lepszego ktos poleci? Rok temu zamontowalem febi i juz sie rozerwaly i napewno tej tandety nie kupie juz.Wogole to febi to tandeta i chinczyk, tydzien temu drazek srodkowy febi wymienilem, tez nie caly rok wytrzymal.
Ciekawy temat. Bo ja też u siebie wymieniałem poduszkę amora tylnego z jednej strony.
Ale od jakiegoś czasu zaczynam słyszeć dźwięk podobny właśnie do stukającej oberwanej tejże samej poduszki.
Myślę sobie niemożliwe, bo mało jeżdżę. Ale chyba była to febi właśnie, więc trzeba będzie tam zajrzeć...:RpS_tongue:
Juz pol roku mam rebus co to za dzwieki wydostaja sie z tylu pod polka,sprawdzalem zawieszenie z tylu i myslalem o wszystkim tylko nie poduszkach bo ostatnio wymienialem.
Ja mam Meyle hd i jak na razie na 3000 km zrobionych jest ok ,ale u mnie jeszcze są nowe amortyzatory Sascha .
Meyle jest ok, jeśli chodzi o części do zawiasu. Febi już od lat chińszczyzna okropna.
Żeby nie było Meyle to też chińszczyzna :)
Zaintrygował mnie Twój wpis. Twoje podejrzenie było słuszne? Jeżeli nie było słuszne to o co chodziło? Jak możesz to daj znać możliwie szybko.Cytat:
Zamieszczone przez moloko5
Dziś zabrałem się za sprawdzenie tego o czym wcześniej pisałem. No i niestety poduszka "firmy FEBI" oberwana i nadaje się do wymiany.
Zrobiłem na niej przez 6 lat może 5 tyś km nie więcej, czyli porażka...:tsk:
Dla porównania z drugiej strony mam wciąż ori BMW i nie była wymieniana od minimum 13 lat, ale wciąż trzyma.
Wniosek mam jeden. Febi już więcej nie kupię...:adoration: