Hej,
czy po zmantowaniu nowego przeplywomierza w moim silniku wymaga on jakies adaptacji kompem?
Jesli tak to może jest ktoś kto mi to ogarnie w Warszawie odplatnie?
Pozdrawiam
Wersja do druku
Hej,
czy po zmantowaniu nowego przeplywomierza w moim silniku wymaga on jakies adaptacji kompem?
Jesli tak to może jest ktoś kto mi to ogarnie w Warszawie odplatnie?
Pozdrawiam
U ciebie żadnych adaptacji nie wymaga, montujesz i jedziesz.
Należy skasować adaptację przeplywomierza, aby być pewnym prawidłowej pracy
Przy euro 4 kasujesz adaptacje, przy 3 nic nie robisz poza kasowaniem błędów, ale to chyba norma.
Przy Euro3 też jest procedura kasowania adaptacji w ISTA
Ta procedura występowała już w E46 2.0D 150KM
ISTA również mówi że przy wymianie należy tylko skasować błędy.
Procedura kasowania owszem jest ale korekcje przed i po kasowaniu są zerowe.
Jak jest w innych modelach nie wiem, natomiast w tym to przerabiałem.
dzieki za podpowiedzi...ale od początku powiem o co chodzi...
Odpiąłem swoj przeplywomierz i dziwo auto jezdziło zupelnie normalnie (przejechalem z 10 km).
Zdziwiło mnie to i stwierdziłem ze mam popsuty przeplywomierz.
od reki kupilem nowy boscha i zamontowalem.
auto zachowuje sie bez zmian...
zadnych bledow i check engine nie ma.
co o tym myslicie?
Wykasuj adaptacje.
Ja wczoraj odłączyłem swój, i samochód wreszcie ożył( serwis nie znalazł żadnej usterki i twierdzili że dobrze się samochód zbiera), więc zamawiam nowy Boscha, tą adaptację w inpie da się skasować?