Wersja do druku
witam, po wymianie oleju i przejechaniu okolo 200km, zauwazylem ze cos pod maska mi stuka, na zimnym silniku stukanie jest cykliczne, a po nagrzaniu stuka caly czas. z nerwow lub z glupoty troche auto pokatowalem i wszystko ucichlo, usmiech na twarzy a tu nagle zaczyna znowu stukac... po dodaniu gazu stukanie ustaje lub po prostu nie slysze gdzie szukac problemu?
https://www.youtube.com/watch?v=jKDK...ature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=DzP4...ature=youtu.be
Chyba nic dobrego...
Ściąg paski może pompa klimy albo alternator
Załóż klucz na napinacz i tylko zsuń pasek
jutro popatrze do tych paskow. zauwazylem dzis jak wkrecalem delikatnie na obroty i tak samo w dol opuszczalem do jalowego to stukanie ustalo calkowicie na dobre kilka minut, nastepnie pojechalem i po zatrzymaniu stukanie wrocilo.
raz stuka, raz nie stuka. kolo pasowe zmieniane 03.2016 corteco.
A pompa vacum
Tak jak kolega wyżej pisał, ściąg paski i wtedy oceń, być może koło pasowe albo napinacz.
Ogólnie pompa klimy i alternator też mogą się tluc jak padnie coś
Paski sciag i jak ok szukaj dalej
nie sprawdzilem przy aucie nic bo czasu braklo. zrobilem zdjecie kola pasowego, czy mozliwe ze przez te pekniecia tak stuka?
http://ifotos.pl/z/qpsapnr
Jak najbardziej!
Koło do wymiany i nie kupuj taniego zamiennika.
Ściągniesz paski będziesz wiedzial