Mój Fiacik

W dniu dzisiejszym zostałem poproszony o udostępnienie mojego Fiacika do nagrania :D .
Ponieważ jeszcze nie jest w 100 % igiełką to z małymi oporami ,ale to zrobiłem...
Oto pare fotek ;)
http://images13.fotosik.pl/87/606552665408c986m.jpg

http://images30.fotosik.pl/81/0ae73914d57e47f1m.jpg

http://images23.fotosik.pl/81/782886c3d72a0727m.jpg

http://images13.fotosik.pl/87/e671116396b3ad5dm.jpg

http://images30.fotosik.pl/81/1eb33275ade1f6fcm.jpg

i taki fajny komplecik ;)

http://images30.fotosik.pl/81/166615b90a50c26dm.jpg

Wystąpi w programie o modzie z lat '70 na tvn historia 28 pażdziernika
Zobaczymy jak sie zaprezentuje :D

czerwony kapturek fajniejszy ale fiacior tez niczego sobie ;) ;) ;)

EE myślałem że jakiś pornolek z lat 70 ;D
Babka fajna ale jakoś mnie wkurza w telewizji- wymądrza się :/
A fiacik I klasa :)

Fiat pierwsza klasa a laski nie znam ;)

pzdr

Mega czerwony fiacik --- mega lans a co do laski :
"Ładną pyknę a i brzydką nie pogardzę" :D

no, no Kredens wzór auto :) który rok?

Swiatny fiat pogratulowac :)

a masz tam pieska z kiwajaca glowa? albo galke od biegow z zatopionym zlotym samochodem???? jak tak to juz niczego niebrakuje :

jak bylem maly to moj dziadek mial prawie identycznego - czerwonego z takim samym wnetrzem w brazowej skai (czy co to za material?) ... chyba z podobnego rocznika bo o ile pamietam to tez mial ten okragly migacz z boku, a potem w 89 roku kupil nowego i juz mial z takim prostokatnym - to juz byl chyba egzemplarz z konca produkcji ... w kazdym razie fiaciorem sie bardzo duzo w zyciu najezdzilem i bardzo to lubilem, tym bardziej ze dziadek sie dal naciagac na wjezdzanie na pelnym kozaku w wielkie kaluze, a ja lubilem jak chlapalo hehehe :D kiedys zalal silnik przeze mnie, ale naszczescie kolo domu :D

Rocznik '75 przejściówka między klasykiem z chromowanym grilem a MR znanym póżniej jako FSO 1500.Wśrodku jest wszystko co potrzeba ,piesek na półce,kulowe głośniki,gałka
z napisem FIAT,klubowe na półeczce i niechlujnie rzucona trybuna ludu na tylną kanape po przeczytaniu przez szofera ... :D