Soundbar czy kino domowe?

Witam serdecznie.

Chciałbym od czasu do czasu obejrzeć film nie tylko w przyzwoitej jakości ale również z normalnym dźwiękiem. Z tego powodu chcę kupić jakiś w miarę grający sprzęt pod TV. Nie wiem na co mam się zdecydować i na co patrzeć przy kupnie.

Podoba mi się soundbar z subwoferem ponieważ zajmuje mało miejsca i wygląda nowocześnie np:
http://allegro.pl/philips-fidelio-b1...733368776.html
lub
http://www.philips.pl/c-p/XS1_12/fid...nik-soundstage

Biorę też bardziej rozbudowany system pod uwagę np:
http://allegro.pl/gliwice-philips-ze...734402552.html

Nie wiem na co zwracać uwagę czytając parametry. Chodzi mi głównie o porównanie soundbar'a do tego bardziej rozbudowanego systemu. Jeżeli soundbar nie będzie odbiegał jakością to jest dużo wygodniejszy według mnie.

Czy ktoś z was testował jedno i drugie, niekoniecznie Philipsa i może coś powiedzieć na ich temat?

Podsyłam philipsy ponieważ będą mi stylistycznie i marką pasowały do obecnego TV, ale jak ktoś ma coś innego sprawdzonego w podobnej cenie do polecenia to proszę podsyłać linki.

Z góry dzięki za pomoc.

Kino domowe jest według mnie bezkonkurencyjne :)

Soundbar to po prostu trochę lepsze głośniki, z lepszym zakresem niż te w telewizorze i chyba tak trzeba na niego patrzeć. Jak rodzice kupowali TV (Samsunga) to była tez promocja, że przy zakupie TV jest spory rabat na soundbar, więc ich namówiłem i wzięli (po rabacie było coś koło 800-850 PLN). Różnicę słychać i rzeczywiście warto było wydać ten hajs.

Kino domowe to zupełnie inna bajka, ale z kolei nie warto kupować jakiś tanich zestawów, bo dźwięk będzie też tani. Philipsa bym odpuścił, jeśli już to Yamaha. Szwagier ma właśnie jakiegoś takiego Philipsa i jak dla mnie to bida z nędzą, bo jak leci muzyka to jest tak płaska, że aż żal tego słuchać.

Sam osobiście nie mam ani soundbara ani kina tylko amplituner i korektor Radmora i jestem zadowolony. Ale ja głównie używam TV do kanałów muzyczny, oglądania meczów i oglądania filmów z kompa. Nie potrzebuję efektów 5.1 czy 7.1, a poczciwy Radmor jakością dźwięku bije większość sprzętu.
http://forum.mp3store.pl/uploads/mon...900126108.jpeg
~źródło: forum.mp3store.pl

Ja mam i jedno i drugie.Kino mam LG bo tv mam w sypialni LG.Kupowane pare lat temu jako fajny zestaw,Niby to gra jakoś ale szału nie ma.Na kino trzeba wydać dobrych pare klocków żeby to grało.Ostatnio kupowałem do salonu tv Samsunga,i kupiłem soundbara Samsunga.Powiem że jest bajka.Łączenie po blucie,zero kabli i mega jakość.Ważne gdzie stoi głośnik basowy.Muze możesz puszczać z telefonu.Fajna sprawa.Ważne jest ilość kanałów w soudbarze.Ja mam chyba 7.1 i możliwość dołożenie jeszcze 2 głośników.To naprawdze fajny sprzęt,który fajnie gra.Ale kino na pewno będzie lepsze,ale jak wydasz na niego x3 kasy co za sounbara.

hehe ja też mam Radmora tylko tego 5107*TE i też korektor do tego Altus 140 i 110 i jest moc :)

A ja od siebie polecę głośniki Infinity, jakość dźwięku powala. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście kupno amplitunera i samodzielne dobranie głośników :)

Ostatecznie po wielu testach w sklepach z elektroniką i przeczytaniu kilku forów padło na zestaw harman/kardon AVR171S+HKTS16BQ/230. Sprzęt mam u siebie od dwóch dni. Zestaw jest o tyle fajny że ma 6 wejść hdmi z opcją szybkiego przełączania oraz obsługuje dwa niezależne tv jednocześnie przy czym dźwięk powala na kolana. Zestaw jest w systemie 5.1 i można go rozbudować do wersji 7.2. Dokładne parametry można poczytać w internetach. Posiada mnóstwo współczesnych udogodnień. Dźwięk powala na kolana:-)