m60b40 odpala po długim kreceniu

Witam, od pewnego czasu mam problem i juz rece opadaja mianowicie:
Gdy samochód z rana odpalam to od strzała , jak go zgasz nawet po jezdzie i zaraz odpalam to rowniez od strzała . Jesli auto postoi 5 minut i dłuzej , to wtedy krecic musze okolo 10 sekund zanim załapie .Tak jest zawsze i bez roznicy czy na gazie czy na benzynie.Wymieniłem wszystkie filtry rozniez od gazu,parownik, sondy na nowe oryginalne , przepływomierz ,świece . Po uruchomieniu silnik ładnie rowno pracuje ,ma moc sprawdzane podcisnienie i jest ok,podłaczane pod komputer - błedów brak. Moze ktoś przerabiał cos takiego ?

typowy objaw uszkodzenia regulatora ciśnienia paliwa, jeżeli na gazie jest podobnie to może regulator przepuszcza również w dolot nieco

...albo tak jak u mnie zaczyna zacierać się pompa paliwa.

Kolego a ile masz elektrozaworów gazu? Na reduktorze, przed reduktorem czy dwa? Miałem identyczny objaw przy niesprawnym elektrozaworze. Zalewało mi gazem silnik. Po zgaszeniu samochodu odłącz przewód od listwy wtrysków lpg i sprawdź czy nie uchodzi gaz.

jestem po wymianie regulatora na nowy dalej jest to samo. Elektrozawór mam jeden przy parowniku . Sprawdzalismy instalacje gazową , gaz nigdzie nie uchodzi . Zastanawialismy sie jeszcze nad pompa paliwa. Nie jezdze na rezerwie to syfu nie powinna zbierac , ale juz swoje lata ma

Już to pisałem. Ja też nie jeżdżę na rezerwie i zawsze staram się mieć ze 20-25L w baku, a pompa i tak się skończyła. I ona właśnie nie staje tylko właśnie daje taki objaw, że odpalisz, przejedziesz kawałek, zgasisz, a po 10 minutach odpalisz na krótko i auto zgaśnie. Silnik spali paliwo z przewodów, a pompa już nie poda kolejnej porcji i stoi zawieszona i tyle.