Wersja do druku
Hej, gdy hamuje wibruje mi dosyć mocno kierownica ale nie zawsze czasami gdy hamuje jest ok . Czy ktos wie czym jest to spowodowane? Krzywe tarcze lub zużyte? Albo to wina klocków? Proszę o pomoc, jestem w tym zielony i podkreślam że to mój pierwszy samochód że stajni bmw. Pozdrawiam
Masz tylko 15 stron do przeczytania.
Jedno Ci mogę doradzić :tarcze i klocki masz do wymiany. Możesz to łatwo zweryfikować miernikiem zegarowym.
Zresztą zapraszam do lektury. Proszę bardzo http://7er.pl/showthread.php/47425-B...hlight=drgania
Dodam że nie tylko kierownica trzęsie ale telepie całym autem jest to mega nie komfortowe
Zmierz tarcze miernikiem zegarowym i sprawa będzie jasna. Oczywiście koła też warto sprawdzić.
Uzupełnię wypowiedź mira, bo sprawa w dziale e65 poszła do przodu i wyszła dosyć dziwna sprawa...
Ja i Coldmami, miliśmy identyczne objawy - biło kierą przy hamowaniu. Mierzyliśmy obaj tarcze i obaj mieliśmy bicie 0,02, gdzie dopuszczalne jest 0,05. Kombinowałem, szukałem, a że banany miałem nowe (i to pancerne Meyle), w końcu zaryzykowałem - wymieniłem tarcze Zimmermann Sport na Textar. Jak ręką odjął. Zaraz po mnie Coldmami też przeszedł z Zimermann na Textar i tak samo zażegnał temat.
Sam pomiar bicia tarczy nie wystarczy. Trzeba też dodatkowo sprawdzić grubość tarczy, bo poza tym, że tarcza bije, to może jeszcze mieć różne grubości.
Inne punkty do sprawdzenia, to:
- wahacze banany (temat dobrze znany z modelu e65)
- bicie piast (powinno być max 0,02mm)
- opony
Ja bym u Ciebie stawiał na banany. Nie muszą być popękane. Wiem to po swoich. Miałem oryginał i był na tyle wyhuśtany, że właśnie wibrował. U mnie dodatkowo pojawiał się taki śmieszny efekt, że jak mocno hamowałem pod światłami, to auto zachowywało się jakbym miał zużyte amortyzatory.