Wersja do druku
Witam.
Mam wielki problem... Pewnego razu strzelil mi gaz, wrocilem normalnie do domu(na gazie). Na drugi dzien chcialem odpalic samochod na benzynie, pali normalnie, ale jak puszcze gaz to odrazu gasnie. Jesli zagrzeje silnik trzymajac go na obrotach, przelacze na gaz to jest ok. jednak na benzynie gasnie, bez znaczenia czy jest zimny czy cieply. Samochod to BMW e32 730i . Co moze byc problemem nie trzymania niskich obrotow?
Kolego skoro piszesz ze strzeliło ci na gazie to na 100% uszkodziło przepływke...ja tak miałem identyczne objawy ze nietrzymałą wolnych obrotów na benzynie wiec jesli masz mozliwosc to przełoż od kogos sprawna i zobacz dla pewnosci ...
No wlasnie nie mam mozliwosci przelozenia przeplywki :( Sprawdze ja dopiero za 2 tyg, u nas sa takie kolejki do elektrykow... Wiec albo padla przeplywka, albo silniczek krokowy. Jest jakis sposob na zdiagnozowanie dzialania silniczka krokowego? Bo elektroniki przeplywki bez podlaczenia do komputera nie sprawdze...
Kolego moim zdaniem to na 100% jest przepływka przerabiałem to samo w swoim m30b35 strzeliło i auto jezdziło tylko na gazie wymontuj przepływomierz i zobacz czy klapka niezablokowałą się w pozycji otwartej jak tak to albo będziesz ja sam reanimował domowymi sposobami:) ale to tylko tymczasowe wyjście albo kupisz nową
żeby sprawdzić czy to przepływka potrzebujesz siebie i kogoś do pomocy:)
jak odpalisz auto i lekko trzymasz na obrotach- tak aby ani nie zgasł ani miał powyżej 500-600- tak żeby go lekko "telepało" wtady niech kolega odepnie wtyczkę od przepływki. Jeśli nie będzie żadnej zmiany to na 100 procent przepływomierz. Poza tym to co opisałeś w pierwszym poście świadczy ewidentnie o przepływomierzu. Silnik krokowy powodowałby falowanie obrotów a nie całkowite gaszenie silnika.
Poza tym witam Wszystkich na forum.
Przeplywke mialem wymontowana, klapka chodzi, nie zacina sie. Jest mozliwosc ze mogla uszkodzic sie elektronika? A moze to silniczek krokowy? Naprawde malo sie znam, wiec z gory przepraszam za glupie pytania
Edycja: Wiec silniczek krokowy mam sprawny, co do falowania to na zimnym jeszcze ze sprawna przeplywka troche obroty falowaly, ale slyszalem ze to normalne. Nie bylo to jakies tragiczne, tylko minimalne roznice
przepływomierz to nie tylko klapka. To w gruncie rzeczy dosyć skomplikowane i co najgorsze delikatne urządzenie.
Pozostaje sprawdzenie na wymiane przepływki i na 99% zakup nowej:)
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi :) Dzisiaj podpialem auto do komputera i okazalo sie ze przeplywomierz jest uwalony, oraz silnik krokowy nie chodzi jak nalezy.