Wersja do druku
Siemka po przerwie. Kupiłem wkońcu 730d z serwisu BMW 2006r. 167000 przebiegu i uwaga- zerwany łańcuch rozrządu- masakra co?
Przebieg jest sprawdzony bo to auto właściciela serwisu- mam od niego 535d z przebiegiem 120000.
Prawie full opcja, czarna.
Powiedzcie mi tak na oko jaki może być koszt naprawy?
Łańcuch najprawdopodobniej jest w misce olejowej- tak mówił mechanik.
Dzięki z góry za podpowiedzi.
Jak wytrzymał 1670000km to duzo i tak.
Wkładaj nowy motor jakiś pewny.
Albo powalcz z gwatancją jak od wlasciciela serwisu ASO jak sie domyslam, prywaciarz mogl auto podszykować i kupno od takiego to jeszcze gorzej.
ja kupiłem z uszkodzonym motorem, teraz kwestia czy to naprawiać czy szukać motoru? Wiec gwarancja odpada.
Ja myślałemże łańcuch jest nazwijmy to "wieczny" i po ok 300000 trzeba tam zaglądnąc. Nie ma sensu tego naprawić? Motor w miare to 5000 i dalej. Myślęże w tygodniu będę miał więcej wiadomości co i jak
Aaa, auto ma 167000km, ja przeczytałem 1670000km.
Oddaj do mechanika, on będzie miał dojścia do sprawnych motorów.
Poskłada ci wszystko.
A w ten przebieg twoich aut nie wierze, chyba że masz wydruk wizyt w ASO razem z corocznymi TUVami.
Ale wydruki z ASO i TUV też czasami są nic nie warte, znam takich co przed ASO kręcą licznik o połowę i w aso jest 30 000km zamiast 60 000km.
Cześto bywam w Poznaniu więc dam znać to zobaczysz na własne oczy jak wygląda 10 letni wóz z takim przebiegiem :-) Ja daje sobie rękę obciąć za autentycznośc bo auta mam od zaufanego sprzedawcy. ASO BMW Berger. Ostatnio było 328i z chyba 1992 roku w cabrio z przebiegiem 54000 km. Niesty zostawił go dla siebie 7000 euro.
Za 535d dałem duuużo więcej niż w PL ale wiem co mam . A 730 kosztowało 6800 Euro z motorek kaput- to chyba też nie mało. W niemcowni cene dyktuje przebieg i jego potwierdzenie.
Pozdro
6800 Euro normalna cena mi się wydaje. W Opocznie za 25 000 PLN pakują nowe silniki bez osprzętu do serii F więc do Twojego w tej cenie też by się zmieścił i za 50 tys. będziesz miał furkę na lata.
25000 PLN? Musiałbym na łeb upaść chyba. Szczerze to wolałbym reanimować ten bo wiem co mam i pewnie wyjdzie podobnie jak wymiana na inny niewiadomo jaki z jakim nalotem.
Ja mówiłem o praktycznie nowym silniku ze sprawdzonego źródła z gwarancją a nie o silniku za 5 tys. z allegro. Ogólnie nie masz co sobie z głowy włosów rwać bo jeżeli za max 30 tys. PLN kupiłeś auto z niskim, udokumentowanym przebiegiem i w tak zadbanym stanie jak mówisz to masz tu naprawdę jeszcze dużą rezerwę w funduszach na zrobienie tego auta na tip top. Zrobisz silnik i wydasz mniej niż np. ja za swoją bez pakietu startowego i będziesz wiedział co masz.
25000 wow za taką cenę, to ja też otwieram warsztat i będę pakował sobie kasę do kieszeni.
Kolego oddaj do mechanika, który zna się na rzeczy i niech zobaczy jak tam dalej sytuacja wygląda, a potem naprawiaj, bez strachu 3 litrowy diesel nie jest taki drogi. Jak nie masz kogoś takiego zaufanego, to mogę Ci polecić człowieka, który to ogarnie za normalne pieniądze.
Mam chłopaka co mi już ogarnął remont amerykańskiego V8 szwedzkiego V6 i siedzi tylko w grubych motorach. Więc powinien temat ogarnąć. Na razie czekam na pełną diagnozę co tam się nawyprawiało. JAk tam mógł pójść ten łańcuch to mnie bardzo zastanawia?