Wersja do druku
Witam , zabrałem się za wymiane uszczelniaczy zaworów w swojej e65 i po zdjęciu pokrywy na prawej głowicy zauważyłem , że łańcuch jest luźny . Mam w związku z tym pytanie czy luz się niweluje po odpaleniu przez napinacz olejowy ? Czy raczej łańcuch jest wyciągnięty lub napinacz uszkodzony ? Dołączam filmik jak to wygląda https://www.youtube.com/watch?v=4Cqj...ature=youtu.be
łancuch musi być tak napięty, żebyś palcami tego nie ruszył. W napinaczu hydraulicznym jest sprężyna, która napina wstępnie. Inaczej po utracie ciśnienia w tłoku na przykład po roku stania by Ci przeskoczył rozrząd zanim pompa nabije ciśnienie.
Tutaj może być napinacz (raczej stanął niż jest luźny) I/lub łańcuch. Rozrząd w V8 do bardzo trwałych nie należy. Mnóstwo wpisów na forum jest.
Obróciłem teraz silnikiem żeby zablokować wał i łańcuch się napiął , więc nie wiem co jest grane . Wygląda to tak jak by silnik po zgaszeniu obrócił się w przeciwnym kierunku . Druga sprawa czy jest na forum ktoś kto określił by stan zębatek valvetronica po zdjęciach ? I jeszcze jedna sprawa mi się przypomniała , jak odkręciłem silnik vvt na lewej głowicy to sam poszedł do góry ze 2-3 cm i żeby wyjąc go musiałem zrobić 4 obroty , natomiast w prawej po odkręceniu wyszedł bez obracania i nie poszedł sam do góry co troche mnie zastanawia . Zauważyłem też , że na lewej głowicy były żle ustawione wałki , oba przyśpieszone .