[91' E32 750] Nie dający się wyłączyć alarm. Jak dezaktywować? Co może być przyczyną?

Mam problem z wyjącym seryjnym alarmem w E32. Nie daje się albo ja nie potrafię go wyłączyć.
Ostatnio dwukrotnie uruchomił się alarm, ale bez problemu udało mi się go wyłączyć kluczykiem (kluczyk bez pilota). Jednak parę dni temu znowu zaczął wyć i już nie daje się wyłączyć. Tzw. procedura awaryjnego wyłączenia nie skutkuje, nawet po ponad 30 minutach dioda dalej miga. Jeśli auto jest zamknięte dioda świeci się cały czas.
Dodam, ze alarm włącza się przy otwieraniu którychkolwiek drzwi, jednak nie reaguje na otwieranie bagażnika. Auto oczywiście nie odpala, gdyż system odłącza zapłon.
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji jak to dezaktywować. Co może być przyczyną tego stanu, które czujniki, moduły są odpowiedzialne za działanie systemu alarmowego? Wie ktoś co robić, gdzie szukać przyczyn usterki?

Opisz krok po kroku twoje wykonanie awaryjnego dezaktywowania.

Zaczynam od podpięcia akumulatora, który odłączam, bo auto co chwile wyje. Nie wiem czy to ma znaczenie ale przy tym mam otwarte tylne drzwi. Zamykam drzwi, potem idę do drzwi kierowcy. Zamykam je a następnie otwieram kluczykiem, za każdym razem alarm wyje przez chwilę. Wchodzę do auta, przekręcam kluczyk na pozycję 1 (alarm wyje) i czekam, niczego nie naciskając. Dioda cały czas miga. Dodam, że na OBC pojawiają się cztery litery P, a żadnego kodu nigdy nie ustawiałem.
Zastanawiam się czy otwieranie tylnych drzwi nie zakłóca tej całej procedury?

Otwieranie tylnych drzwi może nie zakłócać procesu awaryjnego wyłączenia, ale może go zakłócić brak reakcji na otwieranie tylnej klapy.
Tu bym szukał przyczyny.
Jakiś czas temu kolega vramzes przerabiał podobny problem. Również nie mógł zdezaktywować alarmu, udało mu się to po tym jak wsiadł do auta i zamknął centralny zamek.
Szczegóły w TYM temacie.

Dzięki za podesłanie tego tematu.
Jednak nie rozwiązuje to mojego problemu, alarm nadal nie daje się zdeaktywować. Pozmieniałem czujnik zamknięcia tylnej klapy, czujnik przy szyberdachu a także diodę na kratce nawiewu. Lecz nadal nic nie działa, próbowałem czekać 15 min w aucie zarówno otwartym jak i zamkniętym. Na OBC wyświetla PPPP, ale żaden przycisk nie działa. Zauważyłem, ze alarm nie reaguje na klapę bagażnika, otwieranie maski i chyba tylnych prawych drzwi.
Jednocześnie poszukałem jeszcze jakichś informacji i wyciągnąłem "ukryty" bezpiecznik za modułami pod tylną kanapą i alarm przestał działać, auto odpala i jeździ. Jednak razem z alarmem nie działa OBC. Co może być uszkodzone? Moduł (alarmu?), z którego wyciągnąłem bezpiecznik?

Cytat:

---

Zamieszczone przez andrzej1955

Co może być uszkodzone? Moduł (alarmu?), z którego wyciągnąłem bezpiecznik?

---

Oczywiście, że tak. Musisz podmienić i zobaczymy co dalej.

Dziękuje za odpowiedź. Jak tylko będę miał trochę czasu to zmienię ten moduł od drugiej i dam znać co i jak.