Wersja do druku
Pewnie ktoś już to robił, więc rzuci wskazówki. Jadę niedługo w dłuższą trasę i w sumie tak popatrzyłem z ciekawości jak wymienić pasek, jak pęknie. Sprawa nie wygląda aż tak oczywiście. Czy może ktoś rzucić radę jak się ściąga i montuje pasek na kompresorze klimy i na alternatorze/wspomaganiu? W przypadku drugiego, wiem która rolka jest z napinaczem, ale nie ma tam żadnego wejścia na klucz.
http://img0118o.psstatic.com/1641030...730ld-e65-.jpg
Wejście na klucz masz pod tym czarnym deklem z tworzywa.
Musisz go podważyć śrubokrętem i pod nim jest śruba, zapewne jakiś torx.
OK, a co z paskiem kompresora? Jak jego się pozbyć?
Przeciąć :rockon: Tak będzie najszybciej.Cytat:
Zamieszczone przez HTN
Zapewne chciałbyś później założyć nowy. Te paski, jeżeli się nie mylę, są spod znaku gumy w gaciach czyli stretch.
Naciąga się je na np. koło zamachowe używając specjalnego narzędzia.
Przykłądem może być GATES 4PK830SF, który btw chyba nawet będzie pasował do twojego auta.
SF w nazwie to stretch fit.
Poniżej film pokazujący zasadę wymiany tego typu paska i potrzebne do tego celu narzędzie.
https://www.youtube.com/watch?featur...&v=OEI_06b1F_8
Fenomenalnie skomplikowali tak prosty mechanizm... Walnie pasek w sobotę popołudniu i do poniedziałku kwitniesz w hotelu, żeby ktoś Ci pasek wymienił. Te same ćwoki za tym stoją, co wyciągają zapasówki z bagażnika i każą płacić 3-krotność ceny za bezużyteczny ruflat. Ręcę opadają...
Skomplikowali użytkownikom, ułatwili sobie.
Cięcie kosztów i szukanie oszczędności - takie realia.
Po co napinacz, skoro jego sprawę może załatwić rozciągliwy pasek.
Auto jest lżejsze :wink: i odpada cena wyprodukowania napinacza.
To samo z piątym kołem. Musieli dawać 5 sztuk, teraz 4.
Odpadają koszta z tym związane.
Jako raczej mechaniczny laik pomyślałem, że takie rozwiązanie jest wygodniejsze, niż używanie napinacza. Zaskoczyliście mnie.
Przejrzyj ofertę contitech. Coś mi się kojarzy, że oferowali oni swoje paski w wersji z jednorazowym narzędziem do ich montażu
Szukam właśnie, ale nic znaleźć nie mogę - wszystko bez narzędzie do montażu. Znalazłem jednak plastiki za 36zł do kupienia. Pewnie wiele one warte nie są. Trzeba zainwestować więc w ściągacz i dorzucić do skrzynki narzędziowej.