Pozdrawiam z Łodzi

Witam wszystkich!
Szukam dla siebie juz od kilku miesiecy ładnej e38, tak więc obecność na forum jest obowiązkowa :)
pozdrawiam

witamy i powodzenia w poszukiwaniu lalki....

Witam. Owocnych poszukiwan.
Pzdr.

Witam i zycze znalezienia wymarzonej e38 ;)

No i kupiona !
Kupiłem auto z tego linku z forum 5er:
http://bmw5er.pl/viewtopic.php?f=55&...=unread#unread

Póki co ogarnąłem usterki które dotychczas wyszły, czyli:

- pęknięta przednia szyba ( już wymieniona) plus podszybie (było już spękane więc szpeciło)
- bijące przednie tarcze (wymienione, choć po zdjęciu zarówno tarcze jak i klocki wyglądały jak nowe i były ATE...)
- wymieniony olej, uszczelka miski i dokręcone na loctite śruby pompy (jedna była w misce, reszta luźna)
- wyczyszczona przepustnica i nasmarowana linka gazu (zacinała się w pozycji "pełen ogień" :) )
- rejestracja, recykling, OC itp
Do zrobienia zostało:
- naprawa martwych pikseli - i tu pytanie - znacie może kogoś w Łodzi kto to ogarnia ?
- amorki tylnej klapy (juz kupione, ale "ucho" okazało się za duże więc zwrot i czekam na kolejne)
- silniczek krokowy (czasem gaśnie i po przeczyszczeniu jest lepiej , ale i tak gaśnie więc kupiłem używkę i jak będzie chwila i dobra aura to podmienię)
- konserwacja tapicerki (zamówienie w ledercentrum w trakcie realizacji)
- stuki w zawieszeniu (zarówno mechanik z łomem jak i szarpaki nie wykazują luzów , a tymczasem coś stuka....
- wyciek ze wspomy (czekam na lepszą pogodę żeby silnik umyć i zobaczyć co dokładnie cieknie)
- do pomalowania jeden próg (pewnie oba zrobię żeby wyglądały tak samo), bo kiedyś ktoś na nim wisiał chyba i wygląda słabo (korozji nie ma za wiele ale widać)
- do pomalowania tylna klapa do załamania bo jest wgięcie
- nerki do wymiany/naprawy bo trytytytka w tym miejscu jednak nie pasuje :)

Ogólnie powiem szczerze że z auta póki co jestem mega zadowolony, bo zarówno sprzedawca jak i stan były po prostu uczciwe. Auto nie jest ideałem, ale nic nie było zbędnie picowane, bez ściemy i po prostu uczciwie czyli tak jak powinno być. Szkoda tylko że nim kupiłem przez kilka miechów chyba pół Polski zjeździłem, ale za to przynajmniej jestem mądrzejszy o nowe doświadczenia :)

Jako ciekawostka dodam, że przebieg jest najprawdopodobniej naprawdę autentyczny bo sprawdzałem stemple w książce serwisowej z historią przeglądów w ASO i wszystko się zgadza w 100%, więc o ile przez ostatnie 4 lata właściciel nie przeszedł na taksi (wtedy był ostatni przegląd) , to chyba trafiłem pod tym względem rodzynka :)

Bardzo ładny egzemplarz :) Cieszy mnie ze na łódzkich drogach mozna zobaczyc takie cuda ;]