Nie odpala m30b35 [elektryka]

Potrzebuję pomocy. Wyjechałem przed wczoraj samochodem z Siedlec do Warszawy, po ok 120 km w BMW zaczęły wypadać zapłony na LPG ( sekwencja stag-300 ) więc przerzuciłem się na PB (było ok). Po przejechaniu 2 km silnik zgasł i nie daje się już odpalić.

- Rozrusznik kręci lecz nie słychać aby jakkolwiek próbował zapalić
- podejrzewam, że iskra jest ( dobre kable, nowa kopułka + palec, dobra cewka, nowe świece )
- kolega przywiózł mi komputer do diagnozy - 0 błędów zapisanych w sterowniku DME
- podmieniłem na drugi sterownik DME - nie odpala
- nie czuję*zapachu benzyny podczas kręcenia
- ciężko mi zdiagnozować czy podaje pompa, ponieważ jest strasznie głośno ( bmw stanęło przy jednej z głównych ulic ) jednak DIS pokazuje, że pompa jest włączona podczas próby odpalenia
- Jedyną dziwną*rzeczą jest to, że uciekł płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego. Na zegarach temperatura nie rosła, wiskoza włączyła się*2-3 razy w korach. Przypuszczam, że mogła się trochę zatkać chłodnica i płyn gotował się w zbiorniczku i wygoniło go rurką.
- dolałem wody ok 1,5 litra do zbiorniczka, samochód dalej nie chce odpalić
- sprawdziłem bezpieczniki pod maską, wszystkie ok
- stan oleju się*nie podniósł ( uszczelka powinna być ok )


Nie mam narzędzi więc ciężko mi coś więcej zdiagnozować, podejrzewam, że problem leży gdzieś*w elektryce, wydaje mi się, że nie ma sygnału na wtryskiwaczach

Czy macie może jakieś pomysły? Gdzie szukać problemu w elektryce jeszcze ? I co może jeszcze powodować odcięcie paliwa?

Sprawdź czujnik położenia wału.

Też o tym myślałem, niestety nie mam multimetru ze sobą. Czy awaria czujnika nie powinna wyjść w DIS-ie ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Adam_735

Też o tym myślałem, niestety nie mam multimetru ze sobą. Czy awaria czujnika nie powinna wyjść w DIS-ie ?

---

Nie ......................

Przekaźnik od pompy, regulator ciśnienia paliwa, sama pompa, sprawdzić czy jest iskra, przekaźnik od silnika - obok tego od pompy.

Sprawdz kable plusowe od aku te cuensze sa na nich bezpieczkini plytkowe czesto plataja figle

Udało mi się pożyczyć*multimetr i klucz do świec. Czujnik położenia wału w porządku.
Okazało się, że nie ma iskry, sprawdziłem cewkę: pierwotne 0,7 Ohma i wtórne 2,6 Kilo Ohma.
Napięcie do cewki jakieś dochodzi, ale ciężko było określić jego wartość
Chyba już*nic nie zrobię na ulicy...
Muszę jechać po lawetę

Okazało się, że cewka padła, po włożeniu drugiej cewki silnik odpalił od pierwszego.
Wróciłem autem na kołach do domu, ale po ok 120 kilometrach historia się powtórzyła, całe szczęście byłem już praktycznie pod domem.
Co może powodować tak szybkie uszkodzenie cewki ? Czy miał już*ktoś podobny problem ?

najczęściej powodem tak szybko zdychającej cewki jest jej niska jakość wykonania, druga w kolejności jest słaba masa mocowania cewki do budy - miałem podobny problem, aż zdecydowałem się zaadoptować cewkę z e36 m40b18 - od tamtej pory cisza i spokój .

Taki natychmiastowe padanie cewki może być spowodowane jej zbytnim obciążeniem. Odpowiednie świece z rezystorami, przerwa na elektrodzie oraz dobra izolacja po drodze, czyli układ zapłonowy bez przebić, to najważniejsze czynniki gwarantujące długie życie cewki zapłonowej.