-
Nie odpala :/
Witam mam problem z moją e38. A mianowicie ostatnio kiedy pożyczyłem auto bratu, wycyckal auto z benzyny do zera. Wlałem paliwo tak około 15 litrów i auto nie chce odpalić :( świece zalewa iskra jest na każdej cewce bo sprawdzałem wszystkie po kolei. Nie wiem już co to może być. Pomocy
-
Może w trakcie "wycyckiwania" benzyny zdołał dorżnąć motor i teraz kompresji nie ma za bogatej i nie pali??? :)
-
No właśnie tak kręci bez większego obciążenia
-
a moze zajechal pompe paliwa?
-
Ale paliwo właśnie podaje, bo świecie zalewa nawet :/ może to być wina pompy że podaję za małe ciśnienie?
-
Tak czy siak by się odezwał. Jeśli masz iskrę i paliwo a nadal nie chce zaskoczyć to sprawdź kompresję kolego a potem będziesz szukał dalej. Test kompresji pozwoli ukierunkować poszukiwanie usterki na dalsze tory. Pozdro
-
-
Więc przyczyną usterki był "BRAT". Tak jak myślałem :) Więc brat niech zakasuje rękawy i targa główkę w górę i mały remoncik :) Współczuję kolego. Dobry zwyczaj - żony i auta nie pożyczaj :D
-
Człowiek uczy się na błędach. Już auta nie dostanie. Czy opłaca się robić ten silnik czy lepiej kupić goły silnik, bo z tego co słyszałem to taki remoncik to wydatek nie mały.
-
Kupisz jakiegoś szrota w ładnym opakowaniu i będziesz pluł sobie w brodę. Ja bym szedł w remont tego co konieczne i wtedy wiesz co masz i że zrobione tak jak się należy.