Słabe ładowanie akumulatora pod obciążeniem. E38

Witam. Mam problem ze słabym ładowaniem akumulatora pod obciążeniem. Bez obciążenia wynosi ono powyżej 14v pod pełnym obciążeniem na biegu jałowym pokazuje nawet 11,5v czyli tragedia. Dodam że wymieniłem regulator napięcia i zaraz po wymianie było ponad 14 niezależnie od obciążenia teraz po miesiącu problem znowu występuje. Podejrzewam że akumulator również nadaje się do wymiany. Kiedy na biegu jałowym dodam gazu -obroty koło 2000 ładowanie jest prawidłowe. Czy możliwe że to wina akumulatora ? a może nowe szczotki jeszcze się nie dotarły albo docierając się zabrudziły komutator ?

dodam że alternator starego typu - chłodzony powietrzem

Pasek jest dobrze naciągnięty?
11,5V to zdecydowanie za mało, nawet pod pełnym obciążeniem.
To napięcie mierzyłeś na akumulatorze czy na alternatorze?
Możesz wyciągnąć regulator i zobaczyć jak wyglądają jego szczotki.
Może sam regulator jest nieodpowiedni do twojego alternatora?

Regulatot jest jak najbardziej odpowiedni dobierany wedlug katalogow w specjalistycznym sklepie-nic na oko kosztowal mnie 120zl regulator jest razem ze szczotkami wiec one tez sa w idealnym stanie. Pasek jest naciagniety bardzo dobrze. 11.5 pokazalo mi po podpieciu kompa. Miernikiem na akumulatorze osiagnolem 12 z groszami. Ale mam podejrzenie ze miernik zawyza wyniki bo bateria jest juz chyba za slaba. A na pozyczonym pomiary akumulatora roznily sie o srednio 0.2V
jest problem ze wzbudzeniem na obrotach ladowanie jest wiec moze to wina diod ?
Czy moga to byc diody ?

Moga jak najbardziej padla dioda od wzbudzenia

dzisiaj sprawdzałem dokładniej i już przy 1000 obrotów napięcie jest prawidłowe. Powiedzcie mi teraz czy opłaca się to naprawiać ?

Kolego. Dopiero co robiłem alternator bo diabli wzięli ładowanie. Warsztat wziął jakieś 150pln za wymianę łożyska,diody i regulatora.Po wymianie wszystko działa jak należy i mam sprawny alternator. Kupno używki to koszt większy niż naprawa. Regeneracja załatwi sprawę.

szkoda że nie wiedziałem wcześniej nie bawił bym się w wymianę samemu zwłaszcza ze za 120zł mam tylko regulator :/

Dioda wzbudzejia prawdobodobnie padla i nie ma samowzbudzenia na niskich obrotach

Te diody sa w alternatorze czy gdzies indziej poupychane ? Zakladam ze w alternatorze. Czy dostane komplet w jakims sklepie z alternatorami ? I najwazniejsze one sa wpinane jakos czy lutowane ? Bo nie mam az takiej mocnej lutownicy zeby to zrobic samemu