Witam w tym zaszczytnym gronie !!!

Witam wszystkich użytkowników modeli z serii 7. Za chwilę będę posiadaczem 7 emki ale zanim to nastąpi mam bardzo ważne pytanie. Wybieram spośród dwóch autek. Zajrzałem do dekodera VIN i chyba zonk.


Data for vehicle identification number: WBAHL820X0DN11713
Model description: 750i
Market: Europa
Type: HL82
E-Code: E65
Chassis: Limousine
Steering: rechts
Doors: 4
Engine: N62B48O1 - 4,80l (270kW)
Drive: Heckantrieb
Transmission: automatisch
Body Color: Monacoblau Metallic (A35)
Upholstery: Leder Pearl/flanellgrau (V7FA)
Production date: 05.10.2006
Assembled in: Dingolfing

A auto na allegro wygląda tak:

http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7...-ID6y9LMp.html

Powiedzcie czy dobrze rozumiem. Według decodera VIN to auto to anglik z szarą tapicerką a na zdjęciu na allegro to auto z kierownicą po lewej stroni i tapicerką beżową ?

O panie, 765 Individual? Dobrze ma w papierach namieszane.

I na szybko co się nie zgadza:
- na zdjęciu siedzenia komfort z grzaniem i masażem, wg VIN sport tylko z grzaniem
- chińskie felgi, zamiast styling 149
- kolor skóry (tak jak zauważyłeś)
- kolor lakieru (tak jak zauważyłeś)
- strona kierownicy
- nie jestem pewien, czy VIN jest widoczny z zewnątrz pojazdu, co powinno być wg. VIN

Więc historia auta musi być znacznie bardziej ciekawa ;)

No masakra trochę a tak ładnie wyglądała ... Ogólnie to tragedia z kupieniem czegoś ładnego w przedziale 50 - 60 tys.

W I T A M :RpS_biggrin:


no ładnego "kwiatka" znalazłeś :)

765 to ja jeszcze nie widziałem - zwłaszcza że pojemność to 4,8

Swoją drogą, zupełnie fajnie się prezentuje, a felgi wg mnie wyglądają bardzo dobrze :)

Jak wszystko zrobione jak należy (przekładka, montaż środka i blacharki) to można brać o ile ktoś chce auto z tak bogata historią, ja bym odpuścił ale pewnie będą chętni.

Za taką kasę to jak dla mnie to jest po prostu ulep. Przełożony angol, rzeźbione wnętrze, i kij wie co jeszcze. Kot w worku za worek pieniędzy.

Kolega też ma w dowodzie wbite 765i, myślę że to urzędniczy błąd po prostu.

765 bierze się podczas rejestracji z bezmyślnego przepisywania zapisu stosowanego w zagranicznych dokumentach na przeglądzie zerowym. Mi też diagnosta wpisał 765, a później biegałem po korektę badania technicznego, bo kumaty pan w wydziale komunikacji zauważył ten błąd.

Odnośnie auta, nie pakuj się w takiego ulepa. Takie auto powinno kosztować max. 30 tysięcy, w końcu "urodziło się" z kierownicą w miejscu schowka pasażera... Jakkolwiek dobrze by ta przekładka nie została wykonana, i tak jest to argument który powoduje o wiele mniejszą rynkową wartość auta.

Na moje oko kolor zewnętrzny to nie żaden individual tylko monacoblau, taki jak w VINie.

P.S. Jak już wkladali to wnetrze z indivuala, to mogli zrobic to jak nalezy i dac dol deski w jasnej skorze (tak to bylo w oryginale), do tego czarny sufit- ta jasna skóra nie wystepowala z bezowym (jeśli już to z alcantary). Teraz te boczki na drzwiach całe jasne wyglądają koszmarnie w połączeniu z całą czarną deską. Na kilometr widać składaka.

IMO cena spadnie do nieco ponad 50k i zejdzie. Dla tych co nie ogarniają, a jest ich multum (w tym ja) autko jest fajne, albo nawet kozackie. Szkoda, że takie są realia w Polsce...