-
blokowanie koła e65
Witam panów i panie.Jak w temacie.....2 razy mi się zrobiło tak,że jak umyłem auto i po powrocie z myjni jakies 600m zostoawiłem autko w garażu.Nastepnego lub jeszcze kolejnego dnia wsiadam do autka,chce ruszyć a czuje że koło blokuje.Laik by tego nie zauważył,ale ja tak.Więc moje pytanie do ludzi co mieli taki przypadek.Co to może być???Wiem że filozofii w kole nie ma,blokować może cylinderek,jazmo,klocek,szczęki czy rdza.....itp.Pytam was panowie czy miał ktoś taki przypadek ??Chodzi o tylne koło.pozdrawiam.
-
Po umyciu woda może dostać się do szczęk hamulcowych tam jest kurz z okładzin i na postoju one wysychają i się lekko przykleją i delikatnie szarpnie przy ruszaniu.
-
Powiem tak...dużo rdzy było na jazmach gdzie klocki dotykają.Wyczyściłem i zobacze czy pomogło.Jak nie to oddam do warsztatu na konkretny przegląd szczęk itp.Ale to ewidentnie blokowały klocki.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
-
Ja mialem tak tylne prawe kolo. Stalo sie to spryskaniu srodkiem do felg, chciaz noe pierwszy raz go uzywalem.
Okazalo sie ze tloczek byl lekko zardzewialy i nie odbijal do konca.
-
Jak tłoczek będzie do robienia to oddam auto na sevis i zrobimy kompleksowo 4 koła,nie chce mi się bawić w garażu z płynem i odpowietrzaniem.Teraz mało latam e65 bo mam skuterka na miasto.Może to powód tej rdzy