Panowie, co sadzicie?
Dobre uzywki z przebiegiem 60 000 km (niby udokumentowany przebieg) czy regenerowac swoje?
Moje pukac zaczely wiec juz czas na nie.
Pozdrawiam
Wersja do druku
Panowie, co sadzicie?
Dobre uzywki z przebiegiem 60 000 km (niby udokumentowany przebieg) czy regenerowac swoje?
Moje pukac zaczely wiec juz czas na nie.
Pozdrawiam
Jak mają orgin.przebieg powiedzmy mniej niż 100 tyś.km i nie latały po polskich drogach to bierz w ciemno.Regenerowane mają różne opinie.
Tutaj lecą w zasadzie uszczelnienia. Jeżeli nie są to leżaki wyjęte z auta 10 lat temu to powinno być ok. Zresztą jakaś część oleju zawsze w środku zostaje, sam bym kupił takie używki do e32, tylko one już mają lekko 25 lat :)
Dziekuje Panowie, tylne juz ida do mnoe. Zdam relacje :)