e65 światłowód

Siemka w związku z moimi ostatnimi przygodami dzis rzucil mi sie w bagazniku w oczy swiatlowod. Konkretnie to mam wypieta navi i ten swiatlowod sobie tam dynda. Czy to tak ma byc? Radio i cd dzialaja poprawnie. Problemy to: samozamykanie sie czasem auta, dmuchawa pracuje caly czas nawet po wyjeciu kluczyka, choinka na desce tzn na kilka sek zapalaja sie kontrolki i gasna bez jakiej kolwiek systematyki. Jutro posprawdzam czy gdzies wody nie ma bo wydaje mi sie ze na oslonie od rezystorze dmuchawy byly jakies plamki ubarwione.

U mnie po wypięciu NAVI nie działa ani radio ani zmieniarka. Wydaje mi się ze dyndać nie powinien...

musisz mieć zrobioną pętle na światłowodzie gdyż nawigacja jest uszkodzona i dlatego odłączona. Nie ma to nic wspólnego z Twoimi problemami. Na Twoim miejscu sprawdził bym akumulator.

Aku nowka. Dzis zerkne w podszybie i spr czy jest tam sucho, wiecej nie zrobie. Jutro woz jedzie do zielonej gory, tam jest ktos dobry.

Po temacie. Wymiana klimatronika pomogla. Swiatlowod sie wysunal jaj grzebalem w bagazniku.