m52 sprawdzanie sond lamda , jakie wartosci? telepie silnikiem. film

witam , od pewnego czasu moje 2.8 zaczeło delikatnie wibrować na obrotach biegu jałowego , pracuje na wszystkie cyl. i generalnie jest ok ale nie chodzi tak gładko jak kiedys , kładąc reke na silniku wyraznie czuć wibracje , i w środku też da sie to wyczuć . mam gaz stag 4 , i na gazie zdecydowanie równiej pracuje. po porannym odpaleniu pierwszy kilometr jazdy nie wkreca sie tak ochoczo i szarpie troche przy odpuszczaniu gazu ( manual)

wymieniłem świece i dalej to samo , na szybkiego znajomy podpioł pod kompa i coś mówił zebym sprawdził połaczenie sond .

wiec poczytałem jak to zrobić i wychodzi ze na jednej walnieta grzałka sondy i zawiesza sie na wartości 4.70 - 4.73 podczas gdy na drugiej ciagle zmieniaja sie wartości

sonda 1 https://www.youtube.com/watch?v=Kfdi...ature=youtu.be


sonda 2 https://www.youtube.com/watch?v=6djC...ature=youtu.be

i teraz nie wiem czy ta druga działa poprawnie ? po odpieciu sond silnik nie reaguje . czy stag 4 ciagnie sygnał z sond ? wydaje mi sie ze tak , ale dlaczego wtedy by na gazie pracował lepiej?

sondy sprawdziłem mierzac oporowosc grzałki ( brak pzewodności na jednej) oraz podpinajac kabel miernika jeden do masy a drugi do czarnego kabla sondy.

ta sonda ktora stoi w miejscu jest uszkodzona

Miałem niedawno ten sam problem. Wymień tą, której wartość stoi. Ja kupiłem używkę za 50 zł i śmiga do tej pory :) Dojście nie najgorsze, do jednej dojdziesz bez podnoszenia auta, do drugiej na cegłach bez problemu. Tylko zwróć uwagę na numer części. Żeby dwa razy nie demontować wsadź aparat z lampą w rejony sondy i nacykaj zdjęć ;) Numer musi się dokładnie zgadzać (niekoniecznie z tej samej wersji silnikowej, z innych może też pasować).

pojechałem do znajomego i kupiłem sonde z silnika który na 100% działał sprawnie , załozyłem do siebie i hmmm... kultury pracy silnik raczej nie zmienił ;-( teraz pokazuje prawidłowe dane dla dwóch sond , ale dalej po wyłaczeniu dmuchawy w środku i oparciu jednej nogi o dzwi drugiej o tunel ( tylko wtedy mozna wyczuć) dalej czuć minimalne wibracje i kładac rece na silniku czuc tak jak by nie chodził idealnie gładko. tylko teraz juz mnie wiem czy sie doszukuje czy tak ma być.. jak chodza wasze 2.8? jak dodam gazu od "0" do 2 -2.5 tyś. i puszcze nagle to słychać lekkie szczały do wydechu przy schodzeniu z obrotów

Każdy m52 rasowo strzela przy schodzeniu z obrotów (a szczególnie to słychać w e38 => podwójny wydech...). Różnicę powinieneś zauważyć w spalaniu i w mocy auta, nie powinien też kopcić teraz. R6 ma wysoką kulturę pracy ale bez przesady, idealnie gładko to v12 chodzi, także zawsze jakieś delikatne wibracje wyczujesz. A jeśli są większe niż być powinny to wcale to nie musi być przez sondę :]

Wykasuj adaptacje po wymianie, jeśli nie było błędu sondy to ECU cały czas zubażało mieszankę na ten bank gdzie sonda wskazywała 4,70V, no i poleciała Ci adaptacja na tym banku - dlatego może Ci telepać silnikiem.

no bledu własnie nie było tylko na wykresach stała ta sonda. odpiołem akumulator wczoraj na noc , wystarczy ? czy musze kompa podpinać ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez BsijZabsij

Każdy m52 rasowo strzela przy schodzeniu z obrotów (a szczególnie to słychać w e38 => podwójny wydech...). Różnicę powinieneś zauważyć w spalaniu i w mocy auta, nie powinien też kopcić teraz. R6 ma wysoką kulturę pracy ale bez przesady, idealnie gładko to v12 chodzi, także zawsze jakieś delikatne wibracje wyczujesz. A jeśli są większe niż być powinny to wcale to nie musi być przez sondę :]

---

albo to wina duzych przebiegów e38 i mysle ze mogą być też juz wydechy w środku powypalane i temu szczela ;-)



sory za posta pod postem ale nie wiem jak usunąć :help:

Właśnie, kolega dobrze zauważył, zapomniałem powiedzieć o skasowaniu adaptacji... Ja to zrobiłem INPĄ zaraz po wymianie sondy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez neo386

albo to wina duzych przebiegów e38 i mysle ze mogą być też juz wydechy w środku powypalane i temu szczela ;-)



sory za posta pod postem ale nie wiem jak usunąć :help:

---

Znajomemu w 328i z 240k oryginalnego przebiegu w stanie ogólnym igła też strzela ;) Zawsze biorę sobie to jego auto za wzór i jak już tam się dzieje coś podejrzanego to już po prostu ten typ tak ma bo tam po prostu nie ma prawa być nic nie tak :) Bo gość MEGA dba o auto, brałbym od niego to e46 w ciemno i za 30k.

no to jutro podjade na kompa , zobaczymy jak bedzie pracował ;-)