Stało się ! Bunia pierwszy raz w rowie!

Witam,
Kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy raz..;( Wracałem z kobietą w nocy z soboty na niedzielę z domówki...pogoda sami wiecie jaka była..i stało się. Dziewczyna nie wyrobiła zakrętu i ściągnęło ją do rowu. Poniżej zamieszczę zdjęcia jak samochód wygląda. Mechanicznie jest cały sprawny (przynajmniej po zrobieniu 200 km od zdarzenia nie odczułem jakiejś zmiany w jeździe) Moje pytanie to, czy da się to w jakiś sposób pospawać czy należy jednak cały zderzak wymienić? Jeśli tak to jakie koszty mniej więcej takiej naprawy? Mój kolor samochodu to Dunkelblau 263. A może ktoś z forumowiczów podjąłby się tego zadania najlepiej w województwie śląskim bądź opolskim. Halogen został wyjęty z uwagi na to że zatrzaski popękały ale cały halogen jest dobry. Z góry dziękuję za pomoc.
Załącznik 7458Załącznik 7459Załącznik 7460Załącznik 7461Załącznik 7462Załącznik 7463Załącznik 7464

Spokojnie da się takie coś zrobić, za spawanie zapłacisz max 100zł, za lakierowanie zderzaka ok 300-400.Nie będzie zadnego sladu po naprawie.
Uprzedzam komentarze-wiem z doświadczenia, ze da sie taki zderzak pospawać i nie ma prawa pękać w tym miejscu-jak już to obok.

Kolego a masz jakieś kontakty do ludzi którzy się tym zajmują?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Łukasz86

Kolego a masz jakieś kontakty do ludzi którzy się tym zajmują?

---

PW. (10 znaków)

Miałem podobne pęknięcie i brak plastiku u siebie jak trafiłem sarne ale dobrze się składa że na wiosce mam spec który zajmuje się spawaniem plastików zderzaków itd zrobiłem to za 50zl :) i śladu nie ma :) oczywiście zderzak później trafił do malowania do zakładu obok i jestem mega zadowolony :)