Ciekawe to
http://bez-wypadkowe.net/showthread....EH93476B797192
Wersja do druku
No w sumie bardzo nie dostała. Cena jak na m6 wydaje się być dobra.
Tu już chyba większy dzwon - http://bez-wypadkowe.net/showthread....FV9C5XDC772882
m6 nie ma tragedii, konstrukcja widać jest cała..Przerażają koła które patrzą każde w inną stronę ;). M5 to już jest robota dla artysty...
Ale tu nie chodzi o to, że nie ma tragedii. W ogłoszeniu jednym i drugim jasno było napisane - bezwypadkowe. Ciekawe czy gdybyś wydał takie pieniądze na jedno czy drugie auto a później dowiedział się, że jednak było "lekko" wypadkowe to byś też powiedział " nie ma tragedii " :D JASNE :D
gosc niekoniecznie sklamal.... kolizja a wypadek to dwa rozne pojecia ;]
Po 1 to kupując auto za taką kasę to auto było by prześwietlone na maxa, tym bardziej że z USA. Ludzie są sami sobie winni. Jak bym sprowadzał dla siebie to własnie tak bym z tą m6 stwierdził- 'nie ma tragedii'.
tylko baran kupuje auto z usa bez dobrgo sprawdzenia stamtąd 80% aut miało poważne szkody
a co do tego m6 ja także tragedi nie widze silnik nie ruszony elementy nosne chyba tez nie bardzo choć z zdjęć to sobie mozna powróżyć
Ja bym nie kupił wogole auta z usa bo swojego czasu miałem ich bardzo dużo i wiem z czym to się je.
A jak nie rozbite to po powodzi hehe
Stereotypy i tyle
Jakoś mam 5 lat i nie narzekam - więc raczej nie uwierzę czym niby to się je bo "jem" to na co dzień i póki co mi smakuje :)
Ale ja kupiłem auto całe nie bite nie po powodzi i gradobiciu i zapłaciłem więcej niż za takie kupione w PL dlatego wiem co mam i dlatego przy odsprzedaży też chciałem cene adekwatna której wielu nie mogło pojąć :)