-
Problem z ABS / ASC+T
Od dłuższego czasu walczę z problemem ABS/ASC+T. Problem przejawia się tym, że niedługo po ruszeniu zapala się kontrola trakcji a parę sekund później ABS. Czasem błąd ustępuje na parę godzin.
Początkowo problem dotyczył przedniego prawego koła gdzie rok wcześniej wylądował tani czujnik. Z braku dostępności markowych czujników w IC został ostatnio wymieniony na jakiś droższy zamiennik chiński. Nic to nie dało, po przełożeniu przednich czujników miejscami błąd przeszedł na lewe koło więc było jasne że winny jest czujnik. Zamówiłem ATE, po założeniu wszystko ok, błąd zniknąl i znowu po 5km zaświecił się ABS i ASC. Tym razem na komputerze nic nie wyszło, jest tylko błąd który nam nic nie mówi (64):
http://i.imgur.com/A9nRsts.jpg
Ma ktoś jakieś pomysły, czy pozostaje tylko elektryk?
Dodam że prędkościomierz działa bez zarzutu. Wcześniej na obydwu chińskich czujnikach przedniego prawego koła był taki problem że ABS czasem się załączał jakby raz na obrót koła przy normalnym hamowaniu. Łożyska przednie były sprawdzane, tylne chyba nie.
-
Podobny temat jest u "Patromierz " zobacz w jego wątku, może znajdziesz podpowiedź
-
Witam, miałem podobny problem, i powiem ci tak nie radziłem już sobie z problemem wymieniłem chyba ze trzy czujniku a okazało się przy wydłubywaniu pierwszego czujnika został uszkodzona piasta z której czujnik bierze odczyty czyli jak ja to nazywam odbiornik tego czujnika w piaście. Kupiłem nową piastę założyłem i problem znikł.
-
rempp a na kompie wychodziły Ci jakieś błędy?
Problem ABSu zniknął kilka dni temu i się jeszcze nie pojawił. Na razie poczekam z dalszą diagnostyką do czasu ponownego wystąpienia błędu.
-
500km zrobione od ostatniego błędu ABSu więc temat chyba zamknięty. Nie wiem co było przyczyną, oby to już był koniec.
-
ogólnie to polecam INPĘ do diagnostyki, łatwiej się rozeznać. Co do czujników to ja 2 lata temu założyłem na lewy tył Autolog (też z braku innych) i działa do dziś :)
-
Hej, miałem podobny problem. Tylko u mnie chodziło o czujnik lewy tył. Chińczyka kupiłem jednego, wywaliło od razu. Od jednego z Kolegów na forum kupiłem używany czujnik i dokładnie przejrzałem te skrzyneczki co łączy się czujniki z instalacją. Pomogło i na razie (ponad rok) jest ok.
A co do chińczyków spotkałem się z opinią, że trzeba zmienić wszystkie? jak również że trzeba kupować i wymieniać aż trafi się ok.
-
Podzielę się obserwacjami które mogą pomóc innym w podobnej sytuacji.
Problem z ABS znów się pojawił, tym razem na drugim kole przednim i po wielu zmaganiach został rozwiązany przez elektryka. Przez to, że naprawy nie były odpowiednio dokumentowane, podejrzenia padały na sterownik, okablowanie itp. bo ile można się męczyć z przednią osią. Teraz już wiem, że na przestrzeni paru miesięcy nawaliły obydwa przednie - łącznie na przednią oś w tym czasie trafiło chyba 5 czujników - 3x Autolog, 1x ATE, 1x ori używany i to te dwa ostatnie rozwiązały problem. Mimo, że Autlog to najdroższy czujnik ABS dostępny w IC na przednią oś to działał różnie ale zawsze źle. Czasem wywalało jeden błąd na 500km który znikał po odczekaniu 15 minut a dwukrotnie błąd wywalał nowy dopiero co założony czujnik.
Wygląda więc na to, że niektóre auta albo modele są po prostu bardzo kapryśne. Elektroniki zwrócić się nie da, przynajmniej przy zakupie w IC, więc jeśli komuś wywali błąd czujnika to moim zdaniem lepiej od razu zamówić ATE niż wydawać pieniądze na coś, co może nie działać. Dodam też, że w IC przedni czujnik Boscha przez wieloletni już błąd w katalogu to tylny. Autlog to "najlepszy" jaki prowadzą dla tego modelu, przynajmniej przedlifta.
Jeszcze taka obserwacja odnośnie chińczyków. To chyba zależy bardziej od auta niż szczęścia - moje E38 jest piekielnie kapryśne jeśli chodzi o czujniki, na przestrzeni 5ciu lat miałem ich już wiele i tylko te najdroższe (Bosch/ATE/ori) działały jak należy. Natomiast do E36 nieświadom tego, że chiński czujnik ABS może oznaczać kłopoty kupiłem 3 lata temu komplet z Allegro za 160zł, czyli po 40zł każdy. Do dziś ani jednego błędu czujnika co statystycznie jest mało prawdopodobne biorąc pod uwagę przejścia w E38 z czujnikami nawet 4x droższymi. Czujniki pracują też w dużo cięższych warunkach chociażby przez temperaturę zwrotnic. Być może to jest właśnie to co piszesz doman, że trzeba wymienić wszystkie żeby to działało jak należy. A działa bardzo dobrze bo przez 3 lata większość hamowań auto zalicza na ABSie i nie ma problemów ze stabilnością albo blokowaniem kół przez nieprawidłowe odczytywanie impulsów.
Wnioski:
- Zaryzykować i wymienić wszystkie na krzaki
- Kupować tylko ATE/Bosch/BMW i nic innego