witam
wczoraj przy cofaniu słychac było piszczenie w tylnym prawym kole ale tylko przy cofaniu, jadac do przodu nic kompletnie nie słychac.
co to może być?
Wersja do druku
witam
wczoraj przy cofaniu słychac było piszczenie w tylnym prawym kole ale tylko przy cofaniu, jadac do przodu nic kompletnie nie słychac.
co to może być?
To ja się podepnę - mam podobny problem, tylko u mnie pojawia się on przy jeździe do przodu z prędkością 50-60 km/h i powyżej. Nie jest to typowe wycie, jak w przypadku łożyska, ale coś na pograniczu pisku i gwizdu.
Być może wina leży po stronie klocków,one tak lubią piszczeć.Może zacisk dobrze nie odbijać.
W momencie piszczenia lekko podciagnijcie dzwignia hamulec reczny. Jesli ton sie zmieni to jest reczny do roboty. Trzeba tam bedzie zajrzec. Niestety malo kto uzywa recznego. Jesli nie reczny, to trzeba bedzie sprawdzic klocki hamulcowe - moga to rowniez byc one
Może też być wina szczęk od ręcznego, gdzieś obcierają, albo się kończą
ja mialem podobnie i podobnie sadzilem..
mialem takie objawy..
skrecam w lewo i piszczenie z prawego tylu
to samo jak jechalem na wprost przy 5 osobach..
po ogledzinach okazalo sie ze jest takie trzymadlo linki hamulca..
trzymadlo obcieralo o oske tylnego mostu (oska byla w tym miejscu lekko starta)
podgialem troszke to trzymadlo i od 2 lat jest cisza ;)
W moim przypadku hamulce przód/tył robione wszystko włącznie z ręcznym