-
728 nie odpala
Witam, moja 728 ostatnio zaniemogła bez ostrzeżenia, po prostu pewnego ranka trzy razy musiałem kręcić żeby załapała(poprzednio od strzała) no i przy drugim starcie spod sklepu już nie załapała. Moja siódemka jest zagazowana i jest opcja odpalania awaryjnego na gazie, po długim kręceniu zapaliła. Po przełączeniu na benzynę też o dziwo chodziła. Po zgaszeniu znowu nie zapala na benzynie. Dziwne jest że, po przekręceniu kluczyka cały czas słychać pompę w zbiorniku i szum wracającego paliwa do zbiornika. Sprawdzałem pompę na tłoczeniu pokazała 7 bar, więc jest chyba dobra. Czy ktoś kuma co, się stało mojej pani? Czytałem na forum o regulatorach ciśnienia, że mógł paść, ale czy wtedy by chodziła na benzynie przełączonej z gazu?
-
Z tego co piszesz, nie odpala tu i tu. Na gazie z bólem, a na PB w ogóle. Jak już zastartuje, to na wszystkim chodzi. Podręcznikowy przykład uwalonego czujnika położenia wału. Potwierdź sobie jeszcze to komputerem.
-
dzisiaj podłączyłem pod kompa i inpa faktycznie pokazała czujnik położenia wału. Zdemontowałem czujnik i się okazało, że izolacja kabli przy wtyczce skruszyła się i obudowa przy samym czujniku. W poniedziałek będę miał czujnik firmy VDO za małe 250zł, napiszę jak moje 728 ożyje. Czy ta pompa paliwa to ma tak cały czas pompować czy to też przez ten uwalony czujnik?
-
Pompa ma cały czas pompować :) Wymienisz czujnik będziesz miał spokój, objawy mi znajome ;)
-
Dzisiaj wymieniłem czujnik i pali od kopa, praca pompy paliwa też wróciła do normy tzn. po przekręceniu kluczyka w pozycję II pompuje przez chwilę i dopiero po zakręceniu silnikiem pompuje dalej i znowu można śmigać.