Wersja do druku
Witam niedawno wyjechalem autkiem po czym po okolo 2ch km autko zgaslo i nie odpalilo diagnoza to pompa w progu . teraz po wymienieniu tej pompy autko aby odpalilo musze krecic 10sek albo i wiecej aby odpalilo i gasnie jak mocniej depne . Jakies propozycje ? Wiem ze jeden wtrysk nie zyje a 2 lekko zaczynaja umierac.
A jaką pompke kupiłeś, na pewno od diesla i odpowiedniej wydajności?
taa xd moj tata wymienial jest mechanikiem i teraz ja sam z ciekawosci sie pytam co to moze byc dalej .
Kupiłeś nową czy używkę? Jakiej firmy? Ponoć warto włożyć tylko Pierburga.
jeśli masz wtryski na wykończeniu to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie co dalej :)
Jak się nie jeździ to później takie akcje się dzieją niestety... INPA wtryski i sprawdź jeszcze pompę w baku. Ja miałem podobny temat. Wymiana pomp pomogła.
ja jezdze codziennie minimum 20-30 km :) zobaczymy , jak dojde czego wymiana pomogla to napisze tutaj :)
Ja pół roku temu miałem misję z pompą progową wracałem z pracy i silnik zgasł od razu zobaczyłem, że nie pompuje na włączonym zapłonie. Miałem ten dylemat czy kupić zamiennik za 150-300zł na allegro czy nową oryginalną Pierburg za 800zł, a że takich części jak pompy nie kupuje się podróbek to znalazłem porządną firmę na allegro gdzie za 280zł kupujesz zregenerowaną oryginalną Pierburg warunkiem jest odesłanie uszkodzonej, śmiga cały czas :)