Przekaznik pod fotelem/ w fotelu

Kolejna pewnie blacha rzecz ale denerwujaca.. W fotelu pasazera slychac jakby co chwile zalaczal i rozlaczal sie przekaznik.. Ostatnio ktos chyba pisal o tym ale nie moge znalesc :( a mianowicie dziala to tak: Auto w dolek - fotel "cyk", auto w drugi dolek - fotel "cyk", zakret w lewo - fotel "cyk", zakret w prawo - fotel "cyk" nosz kur... wkurzajace to jest..
Obadalem dokladnie kable i wtyczki pod fotelem, nic nie jest przetarte itp, na oko wyglada wszystko dobrze.. nie moge tez zlokalizoac tego przekaznika.. pod fotelem nie znalazlem.. czyzby byl we wnetrzu fotela? Ruszajac wszystkie kable i "szamoczac" fotel na postoju owy przekaznik nie daje oznak zycia.. dzieje sie to tylko gdy auto sie porusza.. Pomozcie bo szalu dostaje, przez to musze sluchac bardzo glosno muzyki a gluchym na starosc tez nie chce byc :D

a nie przeskakuje ci czasami jakaś sprężyna w fotelu?

Cholera wie.. nie zlokalizowalem tego.. glos 100% przypominajacy tykajacy przekaznik.. Odepne glowna wtyczke od fotela i zobacze..
a z drugiej beczki zauwazylem wolna wtyczke na dwa piny w okolicy zapiecia do pasow.. bodajrze nie mam czujnikow w zapieciach ale na zegarach kontrolka od pasow sie zaswieca na chwile po wlaczeniu zaplonu.. mozliwe ze mam wersje zapiec bez czujnikow a instalacje mam przygotowana do tego?

nie wiem jak to jest w europejczykach, ale w USA powszechne są czujniki zapięcia pasów, u nas może na indywidualne zamówienie. A kontrolka u nie też zapala się i potem gaśnie. A od napinacza ona nie jest?

A od napinacza ona nie jest?[/QUOTE] Dokładnie to wtyczka od napinacza pasa

zrobie fotke i zobaczycie.. ale nadal mnie wkurza ten "przekaznik", dodam ze w fotelu dziala kazda opcja czy przekaznik pstryknie czy nie..