firma sciagająca "zanizone" ubezpieczenie

WITAM!
Panowie i PAnie zaczalem batalie z firma MTU :) dziadek zrobil mi szkode w aucie (DAIMLER DOUBLE SIX 1997 stan idealny nie bity ze wszystkim co wsadzali w tamtych latach .. czyt lepszy jaguar XJ 12 x300 6.0 V12 ) ktore to auto firma wycenila na UWAGA 10300zl... no kpina:) nie bite nie rysowane nie malowane dtrewniane stoliki kiera itd ( film z furka https://www.youtube.com/watch?v=AoYZldR9k-c ) ogolnie KPINA:) ja za auto dalem 20 kola ponad dokupilem nowe opony za 2tys oplacilem itd a oni mi wala 10300...:)


PYTANIE:) kto walczyl z jakas firma i czy zna ktos dorba firme zajmujaca sie przejmowaniem takich spraw?:)

+ moze wie ktos gdzie mozna sprawdzic wartosc rynkowa autka?:)

MTU to największa patologia. Walcz z nimi do końca. Mi koleszka w Audi S3 wjechał jakiś rok temu - przyjechał rzeczoznawca z MTU i policzył mi wszystko jako Audi A3 S-line, jednak Audi A3 a S3 to różnica. Musiałem wszystko później na centrali odkręcać, że złe auto dobrał do opisu frajer. W dodatku kasy wypłacili tyle, że ledwo zrobiłem za to samochód. Hajs wziąłem bo nie miałem czasu na zabawę z nimi, teraz jednak siedziałbym nad tym żeby ich udupić w każdy możliwy sposób. Także powodzenia życzę

Cytat:

---

Zamieszczone przez Pawel'88

W dodatku kasy wypłacili tyle, że ledwo zrobiłem za to samochód.

---

A chciałeś jeszcze zrobić coś więcej?

Cytat:

---

Zamieszczone przez JointoVicz

WITAM!
Panowie i PAnie zaczalem batalie z firma MTU :) dziadek zrobil mi szkode w aucie (DAIMLER DOUBLE SIX 1997 stan idealny nie bity ze wszystkim co wsadzali w tamtych latach .. czyt lepszy jaguar XJ 12 x300 6.0 V12 ) ktore to auto firma wycenila na UWAGA 10300zl... no kpina:) nie bite nie rysowane nie malowane dtrewniane stoliki kiera itd ( film z furka https://www.youtube.com/watch?v=AoYZldR9k-c ) ogolnie KPINA:) ja za auto dalem 20 kola ponad dokupilem nowe opony za 2tys oplacilem itd a oni mi wala 10300...:)


PYTANIE:) kto walczyl z jakas firma i czy zna ktos dorba firme zajmujaca sie przejmowaniem takich spraw?:)

+ moze wie ktos gdzie mozna sprawdzic wartosc rynkowa autka?:)

---

Nie rozumiem co ma wspólnego wycena auta z wyceną szkody , w moją byłą e32 wjechała na parkingu młódka starym peugotem ,u mnie zerwana listwa z tylnych drzwi i wgniot blachy ,przyjechał szpec z MTU porobił zdjęcia ,zrobił wycenę szkody na ....2,700 z możliwością korekty jeśli podczas naprawy wyjdą uszkodzenia ukryte (elektryka szyb, centralny itp.) Wyceniał szkodę a nie auto ,no chyba że masz szkodę całkowitą ,czyli auto do kasacji

Ja walczyłem z Wartą i dużo nie ugrałem. W 2012 roku, wycena e32 750 88 rok, auto możecie obejrzeć w moim profilu, to kwota 3000 tyś PLN plus 600 PLN za nowe wówczas opony, z których jedna była prawie tyle warta. Sprawa skończyła się w sądzie, ale z wyceną już nic nie zrobiłem, tylko nie chcieli wypłacić odszkodowania.

Koledze w tym roku w Link4, śliczne e34 M5 z 93 roku, kwota 5.900 PLN.

Rocznik to rocznik niestety.

nic nowego , stara metoda oszustwa , przy zawieraniu ubezpieczenia w e32 wycenili auto na ( już nie pamiętam dokładnie ) 4800 zł , jak gość mi zrobił szkodę ( klapa tylna , błotnik , lampa i zderzak ) wycenili szkodę na 2500 zł i uznali szkodę całkowitą bo wg. nich auto było warte ( nagle po pół roku i sporym wkładzie ) 3100 zł czyli o 1700 zł spadła wartość samochodu po pół roku , dobrze że sprzedałem potem to auto bo teraz pewnie z ich wyceny to musiałbym jeszcze dopłacić do tej szkody sprawcy i ubezpieczalni ....

Byłoby świetnie, gdyby sądy zaczęły przyznawać odszkodowania związane z faktyczną wartością rynkową pojazdu, bo na razie jest to kolejna forma dymania ludzi w cieniu pały państwa. Jeśli ubezpieczyciel uważa, że rozbite BMW E32 w idealnym stanie przed szkodą było warte 3 tys., to niech takie znajdzie za 3 tys.

Ogólnie każda sprawa jest do wygrania jeżeli uważasz, że za mało wypłacili to można walczyć, tylko czy warto tracić czas ? Jeżeli nie gra to roli dla ciebie to podejdź do pierwszej lepszej kancelarii odszkodowawczej - takich spraw mają na pęczki tam. Ale też za darmo Ci nie pomogą :D jakbyś miał kogoś - jakiegoś znajomego co działa w ubezpieczeniach to łatwiej masz bo tacy ludzie mają znajomości w takich kancelariach odszkodowawczych. Ogólnie najprawdopodobniej dojdzie koszt rzeczoznawcy. Ubezpieczalnia najprawdopodobniej wzięła pod uwagę Jaguara x300 - zwykłego tj. 3.2l - 4.0l, ale tutaj też rzeczoznawca musi pomóc :D.

Zobacz też na jaki samochód masz polisę wystawioną - zdarza się dość często, że są pomyłki.

wycena naprawy 36 tys zl bez dodatkowych zleconych ogledzin:) a narazie wpisane tlyko torcvhe blach i zderzak z przodu:) dojda chlodnice druga lampa jakies wezyki itd to epwnie 50 sie skonczy...

w serwiwie maska 7 tys:) listwy na zderzak 1200 dluga i 900(x2) krota... ogolnie ze im sie nie oplaca samochodu robic co mnie to interesyuje:) dalem za samochod 2x tyle co oni napisali:) wstawilem nowe kapcie(nowe opony 2 tys zl w styczniu zakladane a on mi 50% przod i 60 tyl zuzycie wpisal...:) no jaja sobie robia:) samochodow w europie jest kilka takich a on mi wali ze kiera drewniana 12 zl... tylne siedzenia regulowane elektrycznie grzane itd - 28zl... przednie fotele reg w 12 plaszcyzznach z pamiecia 16 zl... no zwaleczka:) to ma ktos taka firme ktora sie tym zjamuje ? ktos mial z taka do czynienia? moze ktos od znajomego slyszal?:) hmm? bo samemu to ja nic nie ygram:) a isc do peirwszej lkepszej firmy tez dupa:) teraz zaluje z enie mam ubezpieczenia w DAS :)

Hehe, takie wyceny to śmiech na sali... Podobnie wyceniają rzeczoznawcy np. Getin Banku :D Na ich aukcjach są samochody gdzie np. za elektryczny fotel skórzany w e38 pamiętam była dopłata około 90 zł :D

Ogólnie uważam, że po tym incydencie rozsądnym byłoby zarejestrować Jaguara na żółte tablice i zrobić profesjonalną wycenę, pamiętam jak na innym forum z BMW pewien gość miał wycenione e32 4.0 V8 na kwotę około 11 tys. euro i posiadał na to dokument - a przynajmniej tak mówił.

Idę się dowiedzieć czy jest jakaś konkretna firma, która by pomogła w tym coś i napiszę gdy coś więcej się dowiem.