Wersja do druku
Czy widział ktoś, bądź zna te auto, ew. może podskoczyć zerknąć ogólnie? Do Białej mamy kawał drogi i szkoda by jechać na marne, a wg właściciela stuka popychacz i jest to jedyna usterka mechaniczna.
http://allegro.pl/bmw-e38-740i-4-4-1...178937248.html
Nikt nic nie wie na jej temat? Jakies sugestie moze?
Zaslepka poduszki pasazera przod zyje wlasnym zyciem, ciekawe dlaczego?
Sporo czasu już wisi na allegro.Jak szukałem swojej (3 miesiące temu) to już była o ile się nie mylę za około 20 000 tyś zł.
Napisałem maila do sprzedającego (chyba na tablicy tylko był mail wtedy umieszczony) i od ok 2 miesięcy nie odpowiedział.
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
No o tej poduszce gosc wspominal, ale nie powiedzial dlaczego tak jest. Ogolnie twierdzi jak wiekszosc, ze auto jest zajebiste oprocz wlasnie stukania w silniku(prawdopodobnie popychacz) i tej poduszki. Kawal drogi, ale nic ciekawszego nie widze, tym bardziej, ze musi byc czarne(bania znajomego) ;)
Tak, gość słyszy i od razu wie, że to popychacz ;)Cytat:
Zamieszczone przez JABUKASIGA
Ja zanim trafiłem na swoją oglądałem kilka sztuk w przedziale cenowym ok 20 tyś zł (więc auta teoretycznie powinny być ok ). Wszyscy twierdzili że lalki bez przygód i wkładu finansowego a na miejscu okazywało się co innego np w jednym aucie trafił się zamalowany szpachel na kielichach a sprzedającym był pan ok 65 lat.Na popękany szpachel na masce odpowiedział mi że za mocno maską trzaskają mechanicy i to od tego :-) .Jak znajomy ma określone wymagania co do stanu,koloru auta i tapicerki, wyposażenia, silnika itd to proponuje uzbroić się w cierpliwość bo z doświadczenia wiem że nie jest łatwo trafić auto takie jak się chce.Cytat:
Zamieszczone przez JABUKASIGA
Nic no, pozostaje czekac, moze cos sie pojawi, a jak nie to moze wycieczka za granice. Choc powatpiewam, ze nawet na zachodzie latwo znalezc cos ciekawego niestety.
No po taniości to raczej nie znajdziesz. Już dawno skończyły się czasy fajnych aut z DE za półdarmo. Jak auto ma być dobre, a nie od turasa, to swoje musi kosztować. Doliczając opłaty i koszt przywiezienia, wyjdzie podobnie jak kupienie u nas, albo i drożej. Tyle że wybór jest o wiele większy. Szukać zawsze warto. Ja kupując pierwsze E38 rozglądałem się prawie pół roku. W końcu w akcie desperacji zacząłem przeglądać mobile.de i trafiłem super lalkę, która była wystawiona tylko w Niemczech i tam też jeździła, ale zarejestrowana była w PL. Odpadły mi koszty rejestracji a autko odebrałem pod Bydgoszczą. Tak więc małe cuda się zdarzają. Drugą E38 kupiłem na forum i też trafiłem w dziesiątkę. A w sumie zrezygnowany z nudów dotarłem do ogłoszeń sprzed 3 miesięcy i byłem święcie przekonany że już dawno temat nieaktualny. Tak więc jedyne co mogę życzyć, to duuuuużo cierpliwości :)