Witam
koledzy, jestem przed wymianą amortyzatorów i mam zagwozdkę, nie mogę spać bo cały czas zadaję sobie pytanie: Które ? :D
nie będę ściemniał, znalazłem Kayaby w dobrej cenie ale kusi również Sachs, natomiast obawiam się B4 (chodzi o twardość)
zależy mi aby auto było komfortowe
pozdrawiam
Ja kupiłem na tył no name za 120zł sztuke. Na przeglądzie po 10000km wyszło 70% na strone. Poprzednie Kayaba miały pięć lat i podstawe sprężyny zjadła rdza. Podaję gołe fakty i mam zdjęcia do wglądu. Myślę że fabryka w Chinach która wyprodukowała moje no namy (SRL czy coś takiego) stoi obok pozastałych markowych. Będę na przodzie wymieniał w wakacje i chyba też nie będę przepłacał. Aha wszystko wymieniam sam.
Kolego podqr z racji tego iż ostatnio zakładałem znajomemu do E90 Bilsteiny B4 to mogę podpowiedzieć że jeżeli chcesz komfortu to zakładaj Sachs-a bo w tej E90 nie da się teraz obojętnie przejechać obok jakichkolwiek nierówności na drodze.
kyb stanowczo odradzam. Od jakiegoś czasu jest coś z nimi nie tak. Przenieśli fabrykę do czech i chyba razem z fabryką zapomnieli o jakości. W założonych przez ostatni rok 11 parach aż 7 trafiło na reklamacje i każda uznana bez problemów. np w fiacie punto po 100 km nawet nie całych sprawność jednego wynosiła aż 12% a drugiej stanął jak kołek.
A ja opowiem na podstawie doświadczeń z e36 2,5 Coupe
Miałem Blinsy -mięciutkie - wylał mi się tył 2 razy z rzędu ta sama strona
Nie powiem autko fajnie lekko chodzi - chodź ja uważam że aż za miękko.
Kayaba - kolega założył czekam ny na wieści ale puki co nie narzeka
Sachs- super i komfort i czas pracy (lata _
E30 - KYB seria UltraSR ( fabrycznie krótsze, zamiennik M-Technika ) , auto prowadziło się super choć było zdecydowanie twardsze , kupiłbym jeszcze raz niestety do E32 nie ma .
B4 to przecież seria dlaczego miała by byc twardsza ??
Sachs ostatnio jakością nie grzeszy.
Podsumowując brałbym jednak KYB, jak się wysypie to przynajmniej masz wyżej dowód że gwarancję uznają :)
Tamta E90 też miała w serii B4 i mimo zużycia po 50% prowadziła się naprawdę komfortowo a teraz jest betonowym klockiem. Np do E32 seryjnie szedł SACHS o ile się nie mylę.
Oem. Czyli sachs panie.
A Monroe???? Ktoś użytkuje? Jak z wytrzymałością i komfortem?
ostatnio po awaryjnych KYB zacząłem zakładac monroe i powiem że nie jest źle a pojawiła się jakaś odmiana MONROE REFLEX i jest odpowiednikiem bilsteina B6. twardsze i krótsze. Mam je założone u siebie na tyle w e38 i jest fajnie. Delikatnie sztywniej a przy sprężynie -30 na tyle wręsz idealnie.