Problem z odpalaniem na ciepłym silniku

Witam
Mam problemy z odpalaniem silnika ale tylko na ciepłym silniku i to najczęściej po jeździe jak postoi tak od pół godziny do dwóch godzin wtedy raczej nigdy mi za pierwszym razem nie odpali kręci kręci i nie chce zaskoczyć. Jak silnik jest zimny odpala zawsze bez problemów. Problem pojawił się w momencie wymiany silnika z m62b44tu na m62b44 ja tam nie jestem geniuszem motoryzacji ale chyba o ile dobrze kojarzę to w m62b44tu są 2 czujniki wałków a w tym co mam teraz jest chyba jeden ale komputer pozostał ten sam i mechanik powiedział że tak będzie dobrze chodziło no ale nie chodzi. Czy ma może ktoś pomysł co z tym zrobić bo wiecie sami że trochę lipnie to wygląda jak ładna e38 po marketem nie może zagadać od razu tylko się katuje z odpaleniem.

pozdrawiam Tomek

Nie jestem pewien ale u mnie było to samo i to czujnik temperatury oszukiwał komputer i dlatego nie odpalała.

warto sprawdzić/podmienić regulator ciśnienia paliwa, to taki mniej więcej typowy objaw jego niesprawności.

Kolega Mat88 ma zdecydowaną rację.

Dzięki za podpowiedz jak naprawie to dam znać. pozdrawiam

U mnie też było to samo i był to czujnik temperatury (m62b44).

A podpowie ktoś jaki to dokładnie czujnik żebym bezsensownie nie kupował a potem nie kolekcjonował części. A może ktoś ma i się chce pozbyć. pozdrawiam

Są dwa obok siebie patrząc od przodu po lewej stronie przy ściance grodziowej, mniej więcej za głowicą nie wiem teraz czy ten po lewenj czy po prawej ale poznasz bo jeden jest od wskaźnika na tablicy i po jego odłączeniu wskazówka spadnie a ten drugi to ten który do komputera podaje temp. i jeśli jest walnięty to oszukuje że jest za gorący silnik i nie odpalisz. Ja tez tak miałem że jak ciepła była to czasami nie odpaliła (nie zawsze) i była lipa :mad-new: a najgorzej właśnie jak gdzieś na miasto podskoczyłem, wyskoczyłem do sklepu po fajki wracam i stop. Musiałem zawsze odstać 15- 20 min i odpaliła. No i kiedyś to samo, otworzyłem mache, zdjąłem pokrywe odpiołem czujnik i od strzała wystartowała :RpS_thumbsup: jeździłem tak jakiś czas Ale warto go wymienić jak się już upewnisz że to on! Sory za bałagan ale nie jestem zbyt dobry w pisaniu na forum, mam nadzieję że pomogłem. pzdr

Dzięki wielkie za wyczerpujące wyjaśnienie, po niedzieli biorę się za temat. pozdrawiam

I jak poszło bunia pali?