http://moto.onet.pl/aktualnosci/limu...sprzedaz/f5002
Wersja do druku
Raczej w nich prezydent nie siedział/jechał :joyous:
"Hłyt markjetingowy" dobry.
:roll:
W radiu o tym mówili i nie jest to chwyt marketingowy.
W radiu rmfmax dzwonili do kancelarii z zapytaniem o te auta.
Znam te auta dość dobrze z miejsca gdzie parkują. Wg mnie nie są absolutnie warte uwagi. Pomijam fakt, że bzdurą jest, że jeździły do listopada zeszłego roku. 2 sztuki poliftowe stoją niedotykane od minimum 3 lat.
Może i żaden prezydent tam nie siedział nigdy ale zawsze ktoś chwyci haczyk tak jak mój przedmówca mówił zawsze łatwiej sprzedać z ciekawą historyjką . A widać że są porysowane i mają ubytki w lakierze a w tej niebieskiej nawet pisze że sprzęgło do weryfikacji. Więc co może być z silnikiem ?
Hmm , jaki prezydent takie limuzyny :car: :rofl:
na innym portalu opisali że zainteresowani się zawiedli bo jednak stan techniczny trochę kiepski, a Ktoś z rządu powiedział że serwisowane były tylko na gwarancji, a potem to już zwykłe warsztaty
http://www.autokrata.pl/artykul/Prez...ismy-je_a19481