[E32] 730 R6 Falujobroty silnika i nie równo pracuje.

Witam
Od nie dawna stałem się chyba nie szczęśliwym posiadaczem BMW E32 730 R6 w manualu. Mój problem pojawił się po tym jak podpisałem umowe kupna samochodu. Po przetestowaniu bmw wszystko było dobrze chodziła na wolnych obrotach nie gasła. Po zatankowaniu gazu oraz benzyny i przejechaniu jakiś 10 metrów, bmw zaczęła nie trzymać wolnych obrotów i strasznie szarpać. Jakoś udało mi się wrócić do domu ponieważ na trasie oddało jej i wszystko było dobrze. Wróciłem do domu pojechałem na myjnie bezdotykową i po tym zabiegu bmw nie chciało wkręcić się więcej jak 1,5 tys( na benzynie) po paru minutach jej oddało na tyle że mogłem wrócić do domu, ale jakby na 5 cylindrach. Na drugi dzień pojechałem do kolegi mechanika i zaczęliśmy wymieniać, olej w silniku, płyn chłodniczy, świece(docelowo ktoś wkręcił świece firmy ISKRA), przewody(przełożony impulsator na nowe kable),wyregulowane zawory żeby nie klepały. Mieliśmy nadzieje że po tych zabiegach bmw odpali i powita nas pięknym mruczeniem, niestety ale nie. Po odpaleniu chodziła jak na 4 cylindry, trzęsła się, ledwo trzymała obroty a w garażu zrobiło się siwo od gęstego dymy spalin zmieszanych z zapachem nie przepalonej benzyny. Postaliśmy popatrzyliśmy i daliśmy spokój. Dzisiaj byłem podpiąć pod komputer, okazało się że są 3 błędy(czujnik temp, sonda lambda, przepływomierz) błędy skasowane, zrobiliśmy przejażdżke tym czasie raz się tylko przydławiła i nie dała rady na śniegu zarzucić tyłu. Wróciliśmy znowu pod kompa tym razem 2 błedy, sonda lambda i przepływomierz. Nie miałem sondy od bmw to daliśmy sonde od Sierry kolory kabli takie same jak w bmw, i to bosch i to bosch. Podłączyliśmy, samochód z garażu na dwór, faluje na obrotach kopci i śmierdzi benzyna, ale nie gaśnie chwile tak pochodziła dodała sama z 3 razy lekko gazu i zaczęła jakby na wszystkie gary pracować. Nie cieszyliśmy się długo po osiągnięciu temp 90'C zaczęła falować obrotami do tego stopnia że zgasła. Odpaliłem i znowu pracuje normalnie, za chwile znowu zaczyna sama falować i gaśnie. Dzieje się to zarówno na gazie jak i na benzynie, instalacje mam sekwencyjną chyba stag 200. Skończyły nam się już pomysły i chyba jutro prowadze do innego mechanika żeby to ogarną. Tylko czy to będzie opłacalna naprawa? Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Pozdrawiam Misiek

Podmień lub wyczyść silniczek krokowy,przepływka do sprawdzenia lub wymiany i kup nową kopułkę z palcem.

Tylko tak szukaliśmy krokowca i nie mogliśmy go znaleźć, ponieważ w mojej 7 jest chyba ten EML nie ma linki do gazu tylko steruje to się elektronicznie. I odkręcaliśmy ten silniczek od przepustnicy ale tam za wiele do czyszczenia nie ma. A jak sprawdzić przepływke? Hm kopułka i palec wyglądają na sprawne nie ma śladów zurzycia.

Oczywiście, że jak masz błędy związane z sondą i przepływką to są do wymiany - są to akurat dwa elementy od których najczęstszym objawem jest właśnie falowanie. Sonda od Sierry nie da rady - musisz wrzucić orginał od m30b30 (podróba zbyt długo nie pochodzi), przepływki akurat nowej chyba nie dostaniesz (używki do m30 są na wagę złota - tu musisz się przygotować na wydatek rzedu 300-500 zł za sprawną/nie strzeloną przepływke).

Widzę, że jesteś z Międzyrzeca - jak nie dajesz sobie rady to niedaleko Ciebie (w Turowie) jest gość który zajmuje się tylko BMW i ma mega pojęcie o tej marce, a tym bardziej takich starszych autach jak Twoje. Oczywiście posiada też trochę części więc mógłby od razu na podmiankę podstawić rzeczy, które u Ciebie są/moga być do wymiany (zawsze możesz coś przy tym zaoszczędzić zamiast wymieniać wszystko po kolei). Jak Cię interesuje pomoc to wal do mnie na PW a podam Ci kontakt do niego. Sam jestem z Białej Podlaskiej (teraz aktualnie mieszkam w Wawie) i wielu mechaników przetestowałem z samej Białej i okolic, więc wiem do kogo możesz śmiało zaprowadzić auto.

Pozdro

Jeśli jest elektroniczna przepustnica nie ma krokowego, wykluczamy.Sprawdz klapke przepływomierza czy wychyla się bez zacieć w całym zakresie,elektronika przepływki raczej nie ulega awariom.Sonda najlepiej nowa,orginalna,ta ze sierry może mieć inny zakres pracy.

Właśnie zapomniałem o tym kolesiu z Turowa. Orginał sonde boscha mogę mieć na piątek za 280zł. A przepływke musze szukać w internecie, ale to wiadomo trzeba wierzyć na słowo sprzedawcy że wszystko jest w porządku.

Klapka przepływomierza już teraz pracuje dobrze, zapomniałem napisać że była zatkana odma i cały przepływomierz był w tym maśle, został starannie wyczyszczony.

Witam
Siódema już jeździ, okazało się że przepływomierz miał spaloną płytke, i pompa paliwa była do wymiany. Dziękuje wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam