[elektryka] Przebicie na kopułce?

Robiąc przegląd przed zimowy zaciekawiła mnie jeszcze jedna sprawa.... przebicie,wyładowania na środkowym przewodzie na kopułce.... dokładnie przebicie jest nie na samym przewodzie ale na skraju gumowej fajki nachodzącej na kopułkę... zmieniłem przewody na nowe NGK jednak przebicie nadal istnieje i jest stałe.. wciągu dnia tego nie widać ale wieczorem błękitne wyładowania ze skraju fajki przeskakują na plastikową osłonę kopułki... Czy sama kopułka ma przebicie??? jest coś takiego???? :?

I teraz mam dylemat czy reklamować przewody czy kupić nową kopułkę???

Zmierz oporność przewodów powinna wynosić 6Kom jeśli będą ok to wyciągnij kopułke i sprawdż i nie są wypalone styki.A jak chcesz wymienić kopułke to razem z palcem rozdzielacza

Ja mam inny sposob.
Spryskaj zwyklym spryskiwaczem/rozpylaczem wode na kopulke na pracujacym silnikui zobaczysz gdzie pioruny szaleja ;)
Jasne ze kopulka i palec sie czesto wymnienia i nie bedziesz pierwszym ktory to zrobi.
Sprawdz czy styki nie wypalone i zmieniaj.
Czesto zdarza sie ze opornosc dobra, tylko izolacja slaba i przebijaja nowe. Czesto JanMor (czy jakos tam) w ten sposob sie psuja.
Sprawdz styki i do dziela!

Przewody NGK więc prawdopodobieństwo słabej izolacji raczej niskie. W szczególnosci że przewody nowe... a przebicie jest w tym samym miejscu co na poprzednich przewodach bremi (tylko że starych). Kopułka na tym przewodzie jest strasznie okopcona i szara.... wymienie kopułke z palcem zobaczym co będzie....

O wlasnie. Zmien i zobaczymy co bedzie ;)

;D a więc po wymianie kopułki, palca i od razu świec... przebicia, pierony i inne takie nie maja już miejsca.... stara kopułka w rękach się prawie rozpadła..... styków prawie nie było.....osmalona z każdej strony..... temat zakończony... dzięki wszystkim za pomoc