Wersja do druku
Witam!!!
Problem polega na tym, iż dzisiaj jak jechałem zgasł mi silnik (parę razy). Paliwo zatankowane, jakieś 70 litrów w baku. Domyślam się, że pewnie to będzie pompa paliwa ale nie jestem pewny na 100% :) (i czy to progowa czy w baku?), a może coś innego?
jakieś błędy na kompiue?
ile pokazuje pompa zasilająca?
powinno być okolo 3.5 bara na listwie
pod kompem oczywiście
Chwilowo nie mam jak sprawdzić, w garażu brak gniazdek:) i oczywiście praca. We wtorek będę miał trochę wolnego czasu to zobaczę o co chodzi. Zgasł mi z 2x kiedyś jak miałem poniżej 10 litrów w baku ale do tej pory było dobrze, może nie lubi być tankowana do pełna:D
pewnie czujnik położenia wałka rozrządu od strony ssącej, tak gdybam nie znam się na dieslu ale staram się pomóc.
Twój problem absolutnie nie będzie związany z poziomem paliwa tylko pracą jakiegoś z czujników tak jak np. pisze Mat88. Zwróć też uwagę czy auto ma normalny POWER jak zawsze czy trochę słabsze.
Po podłączeniu kompa następujące błędy:
4501 Rail-pressure regulating valve
4496 Rail-pressure plausibility
Wymieniłem regulator ciśnienia paliwa i problem znikł (teraz jakiś żwawszy jest:D) a i obroty już nie falują. Przed zabiegiem jak gasiłem silnik to potrafił po wyjęciu kluczyka jeszcze popracować z 2 sekundy i dopiero zgasł:) TERAZ jest wszystko OK!!!