co wymienić przy wymianie sprezyn i amortyzatorow? (+upgrade do pakietu na złe drogi)

Niestety znów pękła mi sprężyna. :(
Tym razem z lewego tyłu (rok-dwa temu miałem lewy przód) ukruszył się mały obwarzanek. :P
Sprężynę wymieniam na Kayaba - bo z przodu już mam już takie i nie widzę różnicy z oryginałem, wiec uważam ze kayaba jest ok.
Najchętniej na tył brałbym wersję wzmocnioną kayaby (bo są dwie wersje na tył), ale jest problem z dostępnością (a może inne firmy tez maja jakieś "wzmocnione"?).
Jako że amortyzatory już mam wysłużone i "na końcówce" ciągną, to przy okazji i je też chcę wymienić, bo robocizna prawie ta sama. Amortyzatory też chyba wezmę kayaba - chyba maja rozsądny stosunek jakość cena.

Reasumując wymieniam sprężyny tył + amortyzatory na całym aucie.

Najchętniej przy okazji zrobię upgrade/retrofit/doposażenie auta i odpowiednich elementów do wersji: Wersja krajowa Europa Środkowa (L816A=Tak) /lub/ Pakiet na złe drogi (S815A=Tak), żeby mi się to zawieszenie jakoś może mniej zużywało czy łamało.
Auto jest z 2001r, było kupione i jeżdżone tylko w Polsce i ma skończone 230kkm (wersja zwieszenia standard).

Tu mam pytania:

1) Jakie elementy z obrazków (numerki) poniżej przy okazji wymiany sprężyn i amortyzatorów warto wymienić na nowe by tam kolejne 100-200kkm nie zaglądać (...dużo tych gum, łożysk, gniazd, poduszek itp. itd. - gubię się)?

tył:
http://www.realoem.com/bmw/showparts...48&hg=33&fg=45

przód:
http://www.realoem.com/bmw/showparts...46&hg=31&fg=10
http://www.realoem.com/bmw/showparts...44&hg=31&fg=10

2) Jakie firmy z zamienników tych dupereli są polecane jakie nie (chcę te dobre, nie muszą być tanie)?

3) Czy na coś szczególnie uważać z częściami z pakietu na słabe drogi L816A/S815A? Czy można je mieszać ze zwykłymi z pakietu standardowego?

4) Czy warto się w taki upgrade w ogóle bawić? Ktoś to już robił?


Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi i rady :)

Witam. Miesiąc po wymianie tylnych sprężyn i amortyzatorów lewy amor wyrwał gumę górnego mocowania. Pękła w środku więc nie było tego widać przy wymianie kolumn. nie wiadomo czy wcześniej miała dość czy pomógł jej nowy amortyzator, który stawiał większy opór. Tyle że mam o stówę większy przebieg.

1) kupiłbym nowe gniazda amortyzatorów nr 8 tył, nr 1 przód oraz nowe śruby mocujące
2) osobiście jeśli chodzi o dziury to najlepsze są sprężyny oryginalne. Samochód stoi wysoko i nie siada tak mocno na dziurach jak na zamiennikach lub obniżonych sprężynach.
Zmieniłbym też amortyzatory. Seryjne sachs lub bilstein b4 moim zdaniem są za słabe. Ja wymieniam co roku z przodu, z tylu jeszcze jakoś się trzymają. Przy kolejnej wymianie wymienię na Bilsteiny b6 - są twardsze i wytrzymalsze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaszeklolek

1) kupiłbym nowe gniazda amortyzatorów nr 8 tył, nr 1 przód oraz nowe śruby mocujące
2) osobiście jeśli chodzi o dziury to najlepsze są sprężyny oryginalne. Samochód stoi wysoko i nie siada tak mocno na dziurach jak na zamiennikach lub obniżonych sprężynach.
Zmieniłbym też amortyzatory. Seryjne sachs lub bilstein b4 moim zdaniem są za słabe. Ja wymieniam co roku z przodu, z tylu jeszcze jakoś się trzymają. Przy kolejnej wymianie wymienię na Bilsteiny b6 - są twardsze i wytrzymalsze.

---

Co do amortyzatorów to chyba cos nie tak masz z zawieszeniem , albo kup oryginały, bo wymiana raz do roku to "troche" za czesto (zaklądając ze jezdzisz po normalnych drogach te 10-20kkm rocznie).
U mnie oryginaly wytrzymaly 12 lat i 230kkm głównie po Polskich drogach, a i 250k by wytrzymaly. Są bardzo roznowmiernie zuzyte i nie majac wycieków.

Wszystko mam ok w zawieszeniu, jeśli gdziekolwiek pojawi się choćby minimalny luz - od razu wszystko jest robione. Amory z tyłu wytrzymały mi w sumie sporo bo jakoś mam je od 2011 i zrobiłem na nich 65 tys i wszystko jest z nimi ok cały czas. Przednie amory wymieniałem w 2011 na bilsteiny b4. W 2012 po 35 tys przód siadł. W 2012 wrzuciłem kolejne bilsteiny B4. 2013 - po przejechaniu kolejnych 18tys znowu amortyzatory z przodu do wymiany - tym razem kupiłem Sachsy. Po 4 miesiącach i przejechaniu 10 tys km zacząłem czuć dziury na nierównościach. Podjechałem na stację diagnostyczną - Pan poinformował mnie że powoli amory z przodu do wymiany i lewy przedni słabiej pracuje od prawego. W 2012 wymieniłem wszystkie elementy gumowe zawieszenia i wszystkie wahacze na lemfordera. Wszystko jest w zawieszeniu idealne, poza padającymi amorami. Niestety w moich okolicach drogi są dziurawe.... Brat w e39 na Mtechniku jezdzi już 3 lata, nic w tym czasie nie robił i wszystko jest ok i amory dalej sprawne.

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomaszeklolek

Wszystko mam ok w zawieszeniu, jeśli gdziekolwiek pojawi się choćby minimalny luz - od razu wszystko jest robione. Amory z tyłu wytrzymały mi w sumie sporo bo jakoś mam je od 2011 i zrobiłem na nich 65 tys i wszystko jest z nimi ok cały czas. Przednie amory wymieniałem w 2011 na bilsteiny b4. W 2012 po 35 tys przód siadł. W 2012 wrzuciłem kolejne bilsteiny B4. 2013 - po przejechaniu kolejnych 18tys znowu amortyzatory z przodu do wymiany - tym razem kupiłem Sachsy. Po 4 miesiącach i przejechaniu 10 tys km zacząłem czuć dziury na nierównościach. Podjechałem na stację diagnostyczną - Pan poinformował mnie że powoli amory z przodu do wymiany i lewy przedni słabiej pracuje od prawego. W 2012 wymieniłem wszystkie elementy gumowe zawieszenia i wszystkie wahacze na lemfordera. Wszystko jest w zawieszeniu idealne, poza padającymi amorami. Niestety w moich okolicach drogi są dziurawe.... Brat w e39 na Mtechniku jezdzi już 3 lata, nic w tym czasie nie robił i wszystko jest ok i amory dalej sprawne.

---

martwi mnie tak mała trwałośc nie oryginałów :( ...chyba ze sprezyny masz do wymiany - w ktorym katalogu z przegladanych bylo napisane ze po 80kkm nalezy wymienic bo sie zuzywaja...
a nie myslales zeby sobie doposazyc na zle drogi europe wschodnia? - wlasnie widze ze nawet same amortyzatory sachsa na przod sa inne i tylko 100zl drozsze od standardow
w sumie by ci sie juz to zwrocilo za te wszytkie gumy, podkladki itp...

Sprężyny miałem ok - tył kupiłem nowe w ASO, przód wydawał się być ok. W tym roku wrzuciłem sprężyny HR -35/-15
Wyczytałem opinie na różnych forach, że Bilstein b6 jest o wiele wytrzymalszy i myślę o wymianie właśnie na nie.