Jak by w naszym pięknym kraju przyjął się taki zwyczaj to świat był by piękniejszy:)
http://youtu.be/Fz9yg2U3-SI
Wersja do druku
Jak by w naszym pięknym kraju przyjął się taki zwyczaj to świat był by piękniejszy:)
http://youtu.be/Fz9yg2U3-SI
Po Katowicach jeździ taka jedna pani na białej Yamaha R1 - polecam zatrzymać się na światłach i pooglądać bynajmniej nie motor :cool: ONA już dawno ma takie akcje hahaha
POZDRO BLONDI
We Francji, Włoszech, Hiszpanii motocykliści już dawno nauczyli kierowców aut ustępować im miejsca, po prostu jak ktoś nie zostawia miejsca wtedy jest wyciągana noga i po lusterku, nauka szybka i skuteczna ;)
HAHAHAH, no nie musiałem, znam ja osobiście, to moja koleżanka ze studiów, ale nie odważył bym się z nią pojechać na tej R1
1 raz widzę by kobieta tak nap... na ścigaczu - masakra
A co do ustępowania motocyklistom, to jak w wielu dziedzinach w PL musimy się wiele jeszcze nauczyć
Tak się wozi :D
https://www.youtube.com/watch?v=RtXuT4j1zyY
Co za chamstwo.... I chyba nie pamięta, że kiedyś będzie musiał się zatrzymać a wtedy przy motocyklu może mu się coś więcej popsuć niż lustereczko :D
Ja zawsze trochę zjeżdżam jak widzę motocykl w lusterku. Jest szybszy, chce szybko jechać to po co ma się wlec za mną, niech jedzie, ja też się czasem spieszę i wtedy jadę szybciej niż większość, więc go rozumiem.
Ja nie twierdzę, że to jest kulturalne zachowanie, ale właśnie tak to działa i w całej cywilizowanej części europy kierowcy samochodów patrzą w lusterka i ustępują motocyklistą.
A czy myślisz, że jak już dojdzie do takiej sytuacji to motocyklista będzie jechał powoli i się szybko zatrzyma? Wiekszość takich sytuacji ma miejsce w ulicznych korkach a wtedy kierowca samochodu może co najwyżej spisać blachy, jak zdąży :)
Ja też, ale gro naszych rodaków myśli zupełnie inaczej, niestety :(
No czasem barany się zdarzają i statystycznie trzeba niestety przynajmniej na jednego na drodze zawsze trafić, który jak zobaczy, że masz szybszy czy to motocykl, czy samochód to on musi jechać specjalnie przy linii i za nic Ci nie zjedzie.
Często tak jest, dzisiaj np zacząłem wyprzedzać busem Iveco, gigusia w Seacie Cordobie tej starszej, zobaczył mnie w lusterku gaz w podłogę i nie puści, a pół drogi jechał 70-80 km/h....