Poduszki dziwny objaw...

Witam
Mam pytanie, może ktoś z Was się już z tym spotkał. Zacznę od początku. Zimą naprawiałem (wymieniałem) podnośnik szyby tylny prawy. Oczywiście musiałem odpiąć poduszkę boczną. Musiałem też na chwilę włączyć zapłon (podniesienie szyby do góry). Akumulatora nie odłączałem. Myślę sobie, ponieważ mam inpę więc po całej operacji skasuję błąd i już. Jakie moje ździwienie. Ani inpa ani carsoft ani bmw scanner nie są w stanie się dogadać ze sterownikiem poduszek. INPA pokazuje jakieś błędy ale jak chcemy je skasować to pojawia się błąd komunikacji i nic nie można zrobić dalej. Robiłem tak w wielu autach i nic się nie działo złego ot błąd, komp i reset błędu. A tu nic. Może się jakimś cudem uwalił sterownik poduszek?
Będę wdzięczny za sugestie.
Pozdrawiam

dodam bo zapomniałem, że chodzi o samochód E38 730d z 2000 roku.

A jaki to konkretnie błąd wyskakuje?
Wklej go tutaj

Jeśli pozwolisz jutro to zrobię. Musiałbym jechać do roboty bo tam mam kompa a leje w Łodzi i jest zimno :(
Na pewno wyskakuje błąd poduszki bocznej (drzwi) tylna prawa. A cztery pozostałe jutro podeślę. Tak sobie myślę, że może jak wkładałem prowadnicę szyby to może zaczepiłem o przewód poduszek. Dziwi mnie to bo wymieniłem pareset podusze pewnie ale może to ten pierwszy raz...
W e36 miałem taki objaw, że nijak nie mogłem się dogadać ze sterownikiem. Podjechałem do warsztatu, gdzie widziałem, że mają MODIC i on także nie pogadał. Doszliśmy do wniosku iż uwalił się sterownik. Kupiłem, wymieniłem i było ok. Może tak jest i tutaj?